Skip to content
Menu
Mangosteen w Polsce
  • Home
  • Contact
  • DMCA
  • Privacy Policy
Mangosteen w Polsce

Marzenie małpki by schudnąć yout

Napisano dnia 1 grudnia, 2020

Treść artykułu:

  • Marzenie małpki by schudnąć yout
    • Janusz Korczak, Pedagogika żartobliwa :: Wolne Lektury
  • Jakie macie cele życiowe ? – sunela.eu –
    • Przedszkole Niepiubliczne „Miedziany Krasnalek”

Nudzi mu się na lekcji, więc innym, kulfon, przeszkadza. Dobrze nawet, że powiedział, że nie ukrył przed tobą. Następnie przyczepiają odpowiednie piktogramy. Lepiej, że zająłem słoneczny pokój na pierwszym piętrze z trzcinowym fotelem. Tak, liczba niewzruszona — racja — ale sprawa skomplikowana. Mówił, że myć się, to są zmurszałe poglądy. Dziecko siada do stołu ma kartkę A4 i komplet kredek. Marzenie małpki by schudnąć yout od szablonu 3 żółte kółka, 2 czarne i jedno białe. Yiut umówiły się, że zachorują Marzenie małpki by schudnąć yout schudną. Budowniczy buduje wieżę z kartonów pudełka po. Do przedszkola wpadły nutki, wszystkie miały czarne butki, czarne szelki i czapeczki i skakały jak piłeczki. Czy pies myśli? Prawidła Jak w jeden dzień schudnąć 2 kg w domu. W owej starożytnej Helladzie były dwa miasta: Sparta i Ateny. Był sam. Walsh Olson, Stella — — lekkoatletka, rekordzistka światowa w biegach na krótkie dystanse, jedna z najpopularniejszych sportowców w Polsce w latach

Marzenie małpki by schudnąć yout

Marzenie małpki by schudnąć yout
A tam utopiła Marzenie małpki by schudnąć yout podobno nawet krowa. Gdy napotyka przeszkodę, przeskakuje przez nią, wydając głos: iha, iha, i biegnie dalej. Podaje nazwy elementów, układa, skleja na białej kartce A4. A tam spotkała nas wielka niespodzianka, bo koło domu była zagroda, w której mieszkały. Rozmowy nasze raz kleją się, raz nie kleją się, nie mamy ani prezesa, ani porządku dziennego; sami nie wiemy nawet, czy nasze Towarzystwo Naukowe jest, czy nie mzłpki towarzystwem naukowym. Znów skupiona cisza. Księżyc pożeglował nad sadem. Tralala dla mamy i taty — nauka piosenki, Ile można najszybciej schudnąć dzieci do przygotowania niespodzianki. Też zapisałem. Albo jeżeli stłukł szybę, schkdnąć co innego zrobił i nie przyznał się? Gdybym nawet wiedział dlaczego, Marzenie małpki by schudnąć yout mógłbym wam wytłumaczyć, bo wolno mi tylko do lat czternastu dorośli nie należą do mojego resortu.
 · W tym tygodniu duuuużo się działo! Testuję nowe metody pielęgnacji włosów, by wydobyć ich objętość. Ponadto pokażę Wam nowości Resibo i Eveline! Z niekosmetycznych tematów zabiorę Author: Kosmetologia Naturalnie. Niemiecka sieć sklepów Edeka słynie ze świetnych spotów reklamowych. Najpopularniejszy z nich, opublikowany przed rokiem z okazji świąt Bożego Narodzenia, ma na YouTube ponad 55 milionów. Korzystanie z materiałów redakcyjnych TVN S.A. / TVN Media Sp. z o.o. wymaga wcześniejszej zgody TVN S.A./ TVN Media Sp. z o.o. oraz zawarcia stosownej umowy sunela.eu podstawie art. 25 ust. 1 pkt. 1 b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych TVN S.A. / TVN Media Sp. z o.o. wyraźnie zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie artykułów zamieszczonych w programach oraz na stronach.

Janusz Korczak, Pedagogika żartobliwa :: Wolne Lektury

Potrzebujesz motywacji, by schudnąć? Zobacz to! Kolejna genialna reklama Edeki :: Magazyn :: RMF FM
Obrazy, zmienne krajobrazy. Dziecko otrzymuje woreczek gimnastyczny lub inną podobną rzecz, Nie potrafię schudnąć po ciąży się trafić w piłkę. Siewiery-Kozłowskiej połączone z zabawą naśladowczą. Wszystkiemu chce łatwo zaradzić, zapobiec; gniewa się i psioczy na każdą niewygodę, przeszkodę; śpieszy się, żąda zaraz. Rodzic odnosi się do ostatnio zdobytej przez dziecko wiedzy. Rozmowa na temat przeczytanego wiersza. Dziecko otrzymuje płytkę z gliny, na której jest odciśnięta jego dłoń. No i co? Masz straszną ochotę już wyrżnąć, ale Marzenie małpki by schudnąć yout odraczasz bo liczysz, a nie chcesz budżetu przekroczyć. Komar, osa, pluskwa rodzima — nie tse-tse, boa, nie śmiercionośny pająk. Awantura w Rym, cym cym — słuchanie Marzenei M.

A drugi tak:. Zrywam się — hop — dwie nieprzyjacielskie armaty za pysk, i prowadzę. I nic: tylko drasnęło. I leży, ogonem grzebie — kopytami — trup. Pamiętam: raz na kolonii. Też dni bezchmurne — cicho, gładko — chłopcy, w dzień złote słońce, wieczory gwiaździste. Ano tak: śledztwo. Chce zaraz. Chciałem go się zapytać, dlaczego nie przyznał się od razu, ale po co? Zawsze tak: zawsze jakaś utajona marchew i tajemnica — niby już wiesz — nie — bo jeszcze i pomidor, i porzeczki, i ogórek. Niewiele ma człowiek tych wakacji — i jakoś sam sobie to niepotrzebnie psuje. Dorośli — oni też broją i psocą.

Bo różni różnie, i ten sam niby człowiek nie zawsze tak samo. Prawda Albo prawda? I mija się z nią. Czasem nawet nie pozna prawdy w pośpiechu albo pozna, ukłoni się, owszem, uśmiechnie się przyjaźnie albo nawet przystanie i zapyta o zdrowie — ale potem znów — mijamy się, rozchodzimy, chociaż chciałoby się z nią, z prawdą razem. Był raz chłopak, syn wdowy, jedynak. Spadł z drążka gimnastycznego na podwórku, boisku.

Nic strasznego: nie takie guzy widziało się. Ooo — rwał, też rwał marchew — trzy razy rwał — wstyd mu było czy bał się, czy jak — nie umiał zaraz, ale potem i o ogórku też; a oni od razu szlachetnie i odważnie o marchwi, ale ani mru-mru o pomidorach i ogórkach; bo przecież nie pytałem się i nie chcieli zdradzić, bo koleżeństwo. I zaczynamy mówić o koleżeństwie, o szkole i kolegach, i o różnych wpływach: że jeden kolega pomaga i poprawia, a drugi psuje i szkodzi. Albo czasem cichy gorszy od łobuza. Albo z łobuzem wesoło — no i można go przecież poprawić? Koleżanka nie nauczyła się lekcji, a miała odpowiadać. Więc szyję chustką obwiązała, udaje, że ma chrypkę. Więc pani pyta się, co jej jest, a ona udaje — cicho tak mówi, że ma chrypkę.

I jedna już nie mogła wytrzymać i śmieje się pęka. Pani bardzo rozgniewała się: że brak serca i lekkomyślność, i brak koleżeństwa, że szacunek, wzór i współczucie, nie śmiech. No i co miałyśmy zrobić? I w ogóle trudno, często trzeba i nie można. Albo jeżeli stłukł szybę, albo co innego zrobił i nie przyznał się? Bo jednemu w domu nic nie powiedzą, a drugi ma surowych rodziców, albo nawet biją w domu też. Jednemu łatwo, drugiemu trudno i nie umie sobie poradzić, jednemu jakoś udaje się wszystko, a drugi zaraz wpadnie i oberwie nie tylko za siebie, ale za innego albo za wszystkich.

A często nie wiadomo nawet, czy wolno, czy nie: na przykład prima aprilis albo tłusty czwartek? Czy trudno być doktorem? Czy doktór [81] ważniejszy, czy inżynier? Czy lotnik? Inżynier źle zbuduje most i zawali się, albo dom, albo samolot, i zaraz katastrofa. A doktór też może być bohaterem, jeżeli zarazi się od chorego i umrze. Czy są kabalarki i sny prorocze? Dlaczego raz mówią, że mały i nie rozumie, a drugi raz — że drągal, już powinien rozumieć? I rozmawiamy, gwarzymy o tym i o owym, i nawet ta dorosła awantura nie tak znów bardzo nas obchodzi, bo mamy własne ważne sprawy, bo jeden widział, drugi czytał w książce albo w gazecie, trzeci słyszał w radio, na ulicy, od kolegi; każdy miał jakieś zdarzenia, spotkania, trudne chwile; więc wymiana myśli.

Rozmowy nasze raz kleją się, raz nie kleją się, nie mamy ani prezesa, ani porządku dziennego; sami nie wiemy nawet, czy nasze Towarzystwo Naukowe jest, czy nie jest towarzystwem naukowym. I nie należy mówić: malcy, bo wzgardliwe miano uraża. Albo życie dorosłych — na marginesie życia dziecięcego. Albo życie dzieci — na marginesie życia dorosłych. No i tak. Małe, miłe, biedne. Urodziły się szczeniaczki. Urodziły się szczeniaki. Milutkie takie, biedne, małe, łapki, łażą, piszczą, ogonki, uszki, wąchają, szukają, skłopotane, nie widzą — śmieszne?

Króliki widział też. I kura, też matka chociaż kura. I kanarek też: mały, piórek nie ma. Przerażone siedziały na dachu. Ale mięsa szczeniakom nie dawać, nie uczyć służyć ani warować, nie obciążać młodego umysłu; oczu nie otwierać, nie kąpać w pachnącym mydle i wstążeczki też jeszcze nie. Czy pies myśli? Tyle tego dziwnego — i wszystko dziwne.

I żeby nie męczyć ich, szczeniąt, bo małe. I lepiej chociaż różne troski — lepiej urodzić się człowiekiem; bo źrebak ma ciężkie życie. I motyl też. I rybka. A człowiek król! Więc tak: on, chłopak, zadowolony, że urodził się, bo wesoło, przyjemnie żyć. A ona wolałaby urodzić się dopiero za sto lat: ludzie będą mądrzejsi, będzie lepiej na świecie.

Szukamy ładnych imion dla piesków szczeniaków i dla dzieci. Czy dziecko musi być podobne do rodziców, bo szczeniaki mają łaty? Ten widział, ten słyszał, ten czytał. Każdy miał jakieś swoje zdarzenia i doświadczenia, trudne chwile i dziwne wypadki. I myślał, i mówi. I rozmowa klei się albo nie, i zbacza, skacze z tematu na temat. Szkoła, Marzenie, Zwierzęta Inaczej powinni w szkole uczyć przyrody.

Na przykład w pierwszym oddziale każdy przynosi do szkoły nie w teczce szczeniaka albo kota. A w drugiej klasie przynosi właśnie królika. A w siódmej — słonia każdy przyprowadza nie przynosi. A ludożercy [84] też kochają i noszą swoje dzieci. A on myślał, że ludożerca i wielkolud — to samo. I są Murzyni cywilizowani, tylko czarni. Bo właściwie wszystko na jeden temat: że urodziły się szczeniaki. Nie wie ani połowy, ani dziesiątej części.

My, tak jak wy, szukamy, zgadujemy, domyślamy się — jak wy — raz dobrze, raz źle. Opowiadał mi chłopak, że była u nich panienka do dzieci. Bo chorowała na tyfus. Ale tyfus, włosy i pamięć straciła; potem już tylko włosy odrosły, pamięć nie. Żalicie się, ale wolę zbyć żartem trudne pytanie, niż wykręcać się i udawać. Albo odroczyć odpowiedź, żeby pomyśleć i ułożyć w głowie tę cząstkę prawdy, którą znam. Dlaczego dzieci podobne albo niepodobne do rodziców? Ale nie znamy zrozumiałej, krótkiej odpowiedzi. Wciąż tylko badania, próby, doświadczenia, poszukiwania. I trzeba zapłacić, a pieniędzy nie ma. A zima dopiero się zaczyna. Bierze się bractwo do roboty. Noszą, sypią. To nic: trzeba skończyć. Spracowani śpią.

Nieprawda, że dzieci niespokojnie śpią; chyba w przegrzanym pokoju i pod gorącą kołdrą, albo kuli się i kręci, i miejsca szuka, jeżeli zimno pod wytartym i dziurawym kocem. Ale poczekajcie: dlaczego mi to się przypomniało? Co innego zasmolony tylko, co innego brudny człowiek. Czasem zdaje się, że brudny, a i ten tylko zamorusany.

Nie… Już wiem… Nie to… My tu tak, uważacie, gadamy sobie, i razem te ułamki, te grudki wiedzy i miał — te nasze wiadomości do wspólnej piwnicy, do wspólnego skarbca wiedzy i mądrości. Ona chciała mamusi zrobić niespodziankę i włożyła mamusi pod poduszkę czekoladę; nie wiedziała, bo pierwszy raz w życiu, dopiero pierwszy raz — i czekolada rozmazała się pod poduszką; była nieprzyjemna niespodzianka. Ktoś z was nie chciał, żeby mali byli na naszych zebraniach. Ciekawe, jak mały wszystko inaczej i po swojemu zgaduje tę trudną zagadkę życia. Ty zaraz, że — głupi. Wcale nie.

Dokuczyło mu, że złości się często, i chce wiedzieć; może chce poddać się operacji: żeby wyciąć tę złość jak kamienie żółciowe. Albo pamiętasz — zaczęło się od pytania, dlaczego w szkole nie uczą gwizdać, tylko śpiewać. Ułożyliśmy program ramowy umuzykalnienia: żeby w niższych oddziałach [87] gwizdać, miauczeć, piać, szczekać, potem dopiero grać na mandolinie i na grzebieniu, potem dopiero siódmy oddział Szopen. No i pytacie się, jak rodzi się kura w jajku i jak człowiek? Więc wiem, jedno wiem: że mieć dziecko to wielka odpowiedzialność wobec niego, że wiele trzeba, by mieć prawo być ojcem i matką. Prawdę powiedziałeś: trudno dziecko wychować. Obowiązek i odpowiedzialność przed narodem, światem, Bogiem i własnym sumieniem. Ale nie wiem, nie znam świętej tajemnicy, zamkniętej na siedem pieczęci, nikt nie wie, jak duch-orzeł skalny, wolny, z wszechbytu wyłowiony, nagle rodzi się, pełen tęsknoty, powołany do życia….

Niby co? Wasze szczenięta. Łapki, uszki; węszą, tulą się do matki; pisklę dziobie ziarna — piszczą, nie widzą, skłopotane, niezgrabnie, niesprawnie; a przecież — wielka tajemnica. Pytała mi się wychowawczyni, jak odpowiadać na drażliwe pytania. Jeżeli wiemy sami. Zgadzam się. Bo to nie ma sensu. Ale sami przekonacie się, że nie. Bo nie może udać się. Bo co ja za sprawozdawca sportowy? I akurat dziś, kiedy chciałem z wami o Helladzie… W planie była Grecja. W owej starożytnej Helladzie były dwa miasta: Sparta i Ateny.

Ale nie lubili się. Bo w Sparcie głównie sport, mięśnie, żelazo, ćwiczenia i wojna; Ateńczyk też bohater, jeżeli trzeba, ale woli książki, rzeźbę, teatr, pieśń. Więc Ateńczyk mówi na Spartanina, że prostak, że mruk i gbur; Spartanin na Ateńczyka, że paniczyk, laluś, gaduła. No i na Spartę napadli Messeńczycy: ich dziki wódz Arystomenes [89] napadł na Spartę. I Spartanie przegrywają. Już Arystomenes rozłożył pod miastem obóz swój koło Sparty. Już Messeńczycy pławią konie w ich rzece nie Wisła ta rzeka nazywała się, tylko Eurotas ta rzeka.

Więc co robić? W tej świątyni w Delfach były nie kabalarki, nie Cyganki, ale kapłanki tam były boga Apolla; one radziły, co robić, kiedy bieda; nazywały się Pytie. Taki wstyd. Nie było wtedy telegrafu ani radia, więc posyłają łódź, która jakoś tam prześlizgnęła się przez messeński obóz bo Sparta — już mówiłem — była oblężona. No i do Aten, żeby pomogli, proszą, żeby przysłali wojsko i okręty swoje na pomoc. Ano dobrze. Posłali i czekają. Niecierpliwie czekają na pomoc, na zbrojne hufce ateńskie. Czekają, i nic. Zwyczajny kulawy, jeden tylko, słaby. I nie miecz, ale lutnię, taką grecką mandolinę trzyma.

Zaśpiewa im. Tego kulasa. Niech go osądzą na śmierć. Ale prosi, niech pozwolą ostatni raz zaśpiewać, ostatnią pieśnią pożegnać Helladę, ojczyznę, Grecję. Zgodzili się? Przeczytam wam; on gra na lutni i śpiewa. Tak zaczyna się. No i śpiewa dalej, gra na lutni i śpiewa: że Sparta była wolna, że Sparta zawsze zwyciężała. A teraz zgina głowę, kark przed Arystomenesem, przed Messeńczykami.

Więc woła Tyrteusz rozgniewany:. Wiążcie ich. Zakujcie ich w kajdany, żeby sprzedać bo niewolników, wiecie, sprzedawali. A wasze córki i żony niech biało ubrane tańczą i piją wino z wrogiem bo taki był zwyczaj. I zakończył: żeby połamali miecze i rzucili w przepaść, żeby nikt nie wiedział, że było żelazo, ale serca to znaczy — odwagi zabrakło wam. O, rety! Jazda na boisko. Mieliście napisać na kartce, jak to się wszystko nazywa. Zobaczycie, że zbłaźnimy się.

Zegarek stoi? A ty uważaj. Tempo ostre. Przewaga techniczna. Kondycja wspaniała. Ofiarnie grają. A, bestia. Nie wiem, jak powiedzieć. Ooo, znów trzy ciekawe, ale nie wiem, jak to się nazywa. Daj popić, bo mi w gębie sucho. Trzymaj się! Przykląkł na jedno kolano i odbił, podał — ostry, górny, boczny, twardy, kwaśny, mokry. Nie mogę przeczytać, co tu napisane. A megierka sukienkę poprawia, rączki otrzepuje, włoski dostojnie, rozgląda się triumfalnie. Grają, grają. A ten jak Francuz: zapalił się, zgasł. Uśmiecha się sceptycznie. Rira bię, ki rira le dernie [94]. Dobrze, dobrze. Daj popić. Klasyczny rzut. Podał, oddał. Dubla [95]. Bez atu. En avant [96]. Piknik, kulig. Powiedz, żeby odeszli, bo zasłaniają. Zagapiłem się. Nie wiedziałem, że tak trudno naraz patrzeć się [98] razem i gadać.

I co to ma wspólnego z Towarzystwem Naukowym? I dlaczego akurat ja właśnie, a nie który z was — sprawozdawca sportowy? A jeżeli nie uda się, też słońce nadal będzie świeciło, a ziemia kręcić będzie swoje wywijasy, i w ogóle co? Dopóki ziemia stała solidnie w miejscu, i ludzie nie mieli kręćka. Ooo, ładnie. I trzeba audycję przygotować, opracować. Tu praca, trzeba coś, czas to pieniądz, społem, a ona ładna, miła, siedzi i nic. No, dawaj kartkę.

Poziom wysoki. Duża ambicja. Ooo, podskoczył. Z ziemi — upadł — leży ścięty — aut. Załamał się. Usłonecznienie gleby, bogate poszycie drzewami owocowymi. Co on tu na tej kartce powypisywał za brednie? Grają… A dajcie wy mi spokój. Każdy powinien robić swoje… Nie można z radia małpy robić. A o Tyrteuszu jutro wam przeczytam albo kiedyś jeżeli chcecie.

Pozostawiam domyślności Czytelnika intencję tej audycji. Dziwią się ludzie i mają za złe, że niby poniekąd lekarz i nie chcę radzić. Ale co: jeżeli wiem, jakie dać lekarstwo, nie wiem, co za choroba; jeżeli znam chorobę, nie wiem, jak leczyć. Wiem co, nie wiem ile i kiedy, przed czy po jedzeniu, na mleku czy na rosołku z kurki. Zaraz pierwszego tu dnia pyta się mamusia: że synek skórę na słońcu oparzył.

A ja skąd mogłem wiedzieć, że jego mama akurat rozwodzi się? Próbowały mamusie — porady higieniczne: że nie tknął obiadu. Drugi znów: ma często brzuszek i rozwolnienie. Rozeszła się w pensjonacie pogłoska, że leczę zaburzenia przewodu pokarmowego wiadomościami politycznymi gazety. Posadziłem mamusię na trzcinowym krześle, jego na stole, sam na stołku. I mówię:. Mam wrażenie, że i tobie już dokuczyła ta inflacja wykroczeń.

Poznałem cię już tyle, ile człowiek człowieka przeniknąć jest zdolny. Zmarszczył brwi. Widzę wysiłek myślowy. Więc efekt. Pan mnie buja, żebym się słuchał mamusi. Nie ma głupich. Nie lekceważę, nieprawda, nie żartuję. Jedyny mój błąd, że podejrzewam opiekę o logiczne myślenie. Wezwano mnie raz dawno do niemowlątka w zimie. Wyrosła — już dziś — mężatka. Opieka, Dziecko, Lekarz Dziecko wiele zniesie porad higienicznych, lekarskich i pedagogicznych — cudowny mechanizm — mimo, wbrew, na przekór — poprzez wszystkie systemy i teorie prześlizgnie się i zrównoważy.

Ki pies zgadnie, ile czego i kiedy, żeby stosunkowo najmniej zaszkodziło? Dlatego trudno i łatwo być lekarzem. Zarzucają mi, że nie leczę, tylko prawię morały, wygłaszam wykłady i kazania. I w ogóle nie lubią inteligentnych lekarzy. Czego ja nie widziałem, czego nie próbowałem. Koniec sterczy, wtedy łatwo. Czasem pyłek szkła albo okruch drzewa o cielistym kolorze: kłuje, ale nie widać. Ja — aseptyka, pęseta, ból, nożyczki, chirurgia; a żona ogrodnika — żyletka, agrafka, zęby i bez bólu. Albo oko: radosna tajemnica.

Założył się, że skoczy skiknie z pierwszego piętra na asfalt podwórka. Skiknął bo musi wygrać. No i nie złamał, i uwięźnięta kiszka [] sama wlazła z powrotem w gorącej kąpieli, więc nawet bez operacji. Albo założył się, że zdąży przebiec przed tramwajem. Albo spadł z drzewa, ten setny i pierwszy. Zemdlał, zwymiotował. Już nawet nie targował się: zaniosłem go do łóżka. Albo założył się, że przejdzie przez bagno do wysepki. Jeżeli nie utopi się, wygrał, jeżeli nie uda się, przegra. A tam utopiła się podobno nawet krowa. No i udało się — wrócił gagatek czarny jak nieszczęście, wytetłany jak półtora i trochę. Ten zjadł dziesięć ogórków, ten grzyby surowe, ten najadł się pestek od śliwek nie wisien , mówi, że smaczne; innym radzi skosztować; ten połknął srebrne dwadzieścia groszy, ten pięć groszy — prosi, żeby wyjąć, bo ja doktór [] , a jemu szkoda.

Albo epidemia: tego głowa boli, tego kark i szyja. Już nawet chcę telefonować do urzędu zdrowia, że drętwica. A oni turniej, wyczyn: kto dłużej wytrzyma? Praktykuj — proszę — szargaj dostojną wiedzę w nie notowanych w kronice medycyny sytuacjach. Proszę tylko: on nic, on usiadł na ławce, chciał, uważacie, spokojnie, chciał tylko odpocząć. A w ławce był gwóźdź. Jak siadał, tego nie wiem i nie będę wiedział. Stanął na rękach, głową na dół, poszwankowanym organem do góry, balansuje nogami. Myślicie, że pozwalam? Nie pamiętam, bo dawno. Ale wiem, że sto z dolewką zadrapań. On też. Powie kto: wiadomo — chłopaki. Dwie przyjaciółki. Trzynaście lat czy czternaście, więc wiadomo — rosną, martwią się, że grube, ciężkie, ociężałe, i w ogóle inne, niż były.

Więc umówiły się, że zachorują i schudną. Więc w tajemnicy wieczorem gorącą wodę do kubła i nogi do gorącej wody — i potem boso do zimnej sieni i boso na podwórku po śniegu. Gardło, grypa, trzydzieści dziewięć, stawy — ból — salicyl. Albo — też dziewczynka… Za moich młodych lat inna moda: parasolka, woalka — blada; teraz modna cera sportowa. Pomadka żrąca jakaś na piękną cerę. Jeśli matka szantażuje dziecko urojonymi niebezpieczeństwami, aby było powolne, ciche, jadło, spało — potem ono mści się — straszy, szantażuje matkę. Nie chce jeść, nie chce spać — dokucza, hałasuje. Masz słuszność. Zresztą sama nie wiesz, dlaczego. Miłość niespełniona Ukrywasz tę swoją nie miłość wcale bo na to trzeba mieć maturę i w ogóle trzeba być starszą , ukrywasz, że lubisz, i dziwisz się, że skąd wiem?

On wziął tylko jedno i lekceważąco do ciebie przysunął talerzyk; a ty nie wzięłaś, a ona zjadła drugie; on był wściekły, że nie ty, i ze złości powiedział potem, że ona ma czerwony nos; a to nieprawda, tylko już nie wypadało zjeść; bo też by się wszyscy domyślili, że on — to ciastko jabłkowe zostawił dla ciebie — taka ofiara, i wzgardziłaś. Już ja chłopców znam; dziewczynką nigdy nie byłem, więc wiem tylko to, co czytałem i czasem to i owo mi mówiły. Raz mówiła, zwierzyła się, że nawet lubi do poduszki popłakać.

Popłacze, pomodli się — i jakoś lżej — zaśnie pogodzona i ukojona. Albo łóżko — okręt i morze wzburzone, i podróże; albo co będzie za pięć lat. Jesteś łagodna i wyrozumiała. Ale na ogół dziewczynki bardzo żalą się na chłopców. Ja tę sprawę zbadałem matematycznie, bo matematyka to królowa nauk. Tu nie poglądy i zagadki, ale liczba dumna, ścisła, niewzruszona. Więc liczyłem: ile kleksów i plam w zeszytach, ile liter kaligraficznych, ile szewc za zelówki dziewcząt i chłopaków, ile oni czarnych długich pazurów, ile one, ile piłek zgubili, ile dziur w pończochach i potłuczonych szyb; ile siniaków i opatrunków, ile stalówek złamanych i ołówków, ile zgubionych chustek do nosa, czapek; ile bójek i kawałków mydła , osobno 50 dziewczynek i 50 chłopców.

Tak, liczba niewzruszona — racja — ale sprawa skomplikowana. A nauczycielka ręce załamuje, że chłopcy leniwi, brudasy i urwanie głowy; a potem: że z nimi łatwiej jednak do ładu. Ale cztery razy głośniej i pełniej, i prędzej, i żywiej. Już takie ich fatum, mojra, ananke [] — i tak, podoba ci się czy nie, ale tak właśnie jest. Awanturniczy naród. Dlatego cztery razy więcej zelówek i łat, i cer; cztery razy więcej śpieszą się; dlatego gubią i litery koślawe. Bo cierpi, że musi siedzieć, i cierpi, że musi pisać, lekcje odrabiać. A uszy brudne nie dlatego, że one chcą być ładne bo uszy i tak pod włosami , tylko chłopak cierpi, bo nie ma czasu myć się, bo musi stać, nie będzie ganiał z miską wody. A dziewczynka lubi siedzieć, więc nie sztuka, że zeszyty starannie pisze.

Jużci są wyjątki i odchylenia od normy. Chłopcy inni, nie gorsi; więc skargi i żale — no, ale i zdziwienia też, i niepokoje też, i przyjaźń, i miłość. Więc ty go lubisz, bardzo lubisz; boisz się o jego życie, bo jest lekkomyślny i zostanie pilotem. A ty wolisz z dwojga złego, żeby był marynarzem; bo choć też orkany i trąby, ale woda bądź co bądź trochę twardziejsza — trochę twardsza od powietrza, więc może się uratować. Więc chcesz, żeby był kapitanem okrętu; ty z nim, i będziesz nawracała Murzynów po drodze.

Bo najgorsze, że on stracił wiarę w zoologicznym ogrodzie, zgubił przed klatką z małpami. I jego tatuś, i mama też nie modlą się i nie wierzą w diabły i w duchy. I on chciał się nawet założyć o tabliczkę czekolady, że nie ma piekła. Nie smuć się: on nie umrze. Bo jeżeli wtedy zachorował, to że zjadł kilo wiśni, cztery jajka na twardo, trzy ogórki, jabłko i jeszcze coś, ale zapomniałem. W dwa dni zdrów, znów zdrów. Potem zjadł już tylko trzy pajdy, ale musiał — do zsiadłego mleka. Nie chce chorować. No i mylisz się, jeśli sądzisz, że pierwszemu lepszemu powierzą zaraz samolot. Że kogoś bolał brzuch po wiśniach, to niedostateczna jeszcze kwalifikacja na lotnika.

Samolot — aparat bardzo kosztowny, sprzęt: nie powierzą byle patałachowi. On nie patałach — wiem. On taki odważny, i gra w siatkówkę, i na rowerze, i nie płakał, chociaż bardzo oberwał, i właściwie nawet pobił się wtedy o ciebie, kiedy Ksantypka-megierka naplotkowała i pogniewała się, że on przeczytał jej list. I on tak ładnie pływa. Sama wiesz — śmiał się. Jakże chcesz, żeby chłopak przyznał się, że ma dobre serce. Też: serce. Chłopak i nagle serce; zaraz powiedzieliby, że baba i zwariował chyba czy co? I przecież z każdym rokiem samoloty i spadochrony — nowe ulepszenia i droga bezpieczna będzie.

A on za młody jeszcze na pilota. Możesz mu poradzić, żeby został lepiej marynarzem, ale nie nalegaj. Ale kiedy on już będzie pilotem, zapewne będą wisiały jakieś z boku samolociki, i jeśli katastrofa, skrzydło urwie się — on prędko siada do tego ratowniczego i ląduje. I możesz, ale też ostrożnie, powiedzieć, że pilot musi lepiej uczyć się, bo zostanie na drugi rok, i ktoś, kto mu dobrze życzy, będzie musiał czekać. Masz słuszność: nikt nie wie, co go czeka. Pamiętam: był oficer — dawno, w armii rosyjskiej. Bał się: ile razy atak i bitwa, on zaraz chory i do izby chorych. No i co? Spadł mu na głowę szyld. Gorzej: szyld fryzjera. Jeszcze gorzej: damskiego fryzjera. No i to, sio — powikłania mózgowe — coś przyplątało się, coś wywiązało się — i pfff — nie ma — zgasł.

Masz słuszność: lotnik musi modlić się. Ale ty nie martw się. Taki jak on chłopak widzi, że dobrze gra w siatkówkę i pływa, i zastrzelił wronę, i ma rower, i fornal pozwolił mu powozić, i gada sześć pajd chleba z twarogiem — i udało mu się do wyższej klasy — więc gada, co ślina przyniesie; jest za pan brat ze sprawami, nad których rozwiązaniem biedzi się i głowi ludzkość setki i tysiące lat. On zabłądził, błądzi. Bywa i tak. Zarzuciła się w trawie czy w krzakach piłka. Nie ma — nie ma. Musi przecież być, tylko zatraciła się, zarzuciła, zgubiła się. Dobrze nawet, że powiedział, że nie ukrył przed tobą. Kto swoje myśli hecne, sprzeczne ukrywa i okłamuje, ten mało dokona.

Trzeba stanąć mężnie i spojrzeć sobie w oczy. A ty chcesz wpłynąć na niego? Spróbuj łagodnie i życzliwie: rówieśnik wiele może. Dorośli zbyt wiele fukają, uczą też, ale wyniośle i opryskliwie; a są sprawy, gdzie nie chłodne, mądre, doświadczone słowo pomoże, ale ciepła i dobra potrzebna rada rówieśnika. Im więcej człowiek widzi i dłużej żyje, tym mniej pewien siebie.

Życie wielkie i silne, on słaby i mały. Ale jeśli zechcesz znów ze mną porozmawiać, proszę bardzo, służę chętnie…. Spotkałem się z tym wierszem Anczyca [] pół wieku temu; towarzyszył mi wpośród różnych chwil, na różnych ścieżkach życia. Los zdarzył, że miałem możność złożyć go na falach radia — na nowych ważnych przyszłych lat pięćdziesiąt. Nie zawiedliście mnie. Wiele nowych myśli i wspomnień zawdzięczam wam, wiele nauczyłem się. Książka też, ale prawda życia przede wszystkim. Żalicie się na szkołę? Skarżycie się na kolegów. Ten nieśmiały, ten pewien siebie. Dobrze, że każdy inny. Nauczyciel krzyczy? Nikt nie drze się dla przyjemności i chrypy.

Nie tłumaczy, źle uczy? Dla ciebie wybrać z całego kraju co najprzedniejsze jajka Kolumba? A inne szkoły co, a inne pensjonaty we dworach ziemiańskich? Każdy ma prawo do jednego dobrego nauczyciela i swojej porcyjki lodów malinowych. Nudzi mu się na lekcji, więc innym, kulfon, przeszkadza. Przy siatkówce naskakuje, sam spartoli, ale drugiemu piłki nie poda; oskarża, że przez innych przegrali. Poświęcenie Czytałem gdzieś kiedyś:.

Podróżnik zwiedza Afrykę, wioskę murzyńską. A one wiedzą, umieją i dobrze po angielsku. Więc pyta się, jak dawno. A nauczyciel, że rok. Tak, bracie. Mądry wyraz: rozważać. A ty byś chciał poprzez ojczyste niwy i ugory łatwo, wygodnie, na gapę, gołąbki do gąbki? Nauczyciel niesprawiedliwie ocenił? Zasłużyłeś na lepszą notę? On odpowie przed historią.

Ale twoje niedbalstwo i lenistwo — minus. Obarczasz statystykę o jedno brudne ucho. Mówisz: trudno. I krzywisz się, że trudno. Egoizm, Współczucie, Współpraca Nie znano jeszcze elektryczności, więc wracam ze szkoły konnym tramwajem. W lecie jeden koń ciągnął tramwaj po szynach, a w zimie zaprzęgano dwa, bo po śniegu ciężko. Więc stoję z tornistrem na plecach obok woźnicy, a on batem popędza i bije. A konie ciągną — a śnieg. Żal mi ich. Już na całe życie nauka: nie wtrącaj się, jeżeli nie wiesz lepiej, nie gębuj, jeżeli nie pomagasz, nie krytykuj, jeśli nie umiesz inaczej.

To ci się nie podoba, tak być nie powinno, szkoła tak, a ty tak. Głupio, źle. Albo wymyśl jak Edison elektryczność. Albo czekaj, patrz i czekaj cierpliwie, aż tej twojej szkole wyrośnie ząb mądrości. I nie potem, i później, ale teraz i już! Obywatel Pożyczył kolega ołówek, gumkę. Pamiętaj: masz zwrócić. Tobie wyświadczył przysługę, ty zaraz niekoniecznie jemu , ale innemu. Mądra gra — siatkówka dwa ognie. Przyjmujesz, podajesz, bierzesz i odrzucasz — dla wspólnego celu. Dobry obywatel. A zły obywatel złamał gałąź, cisnął w kurę cegłą, brudny zeszyt niedbałego obywatela, który ojczysty papier biały zaflejtuszył.

Nie lubisz gramatyki? A jesz chleb? Nie niemiecki brot , nie francuskie pę pain , ale chleb. Niemcowi krowa daje milch , Francuzowi le lait , a tobie mleko. Patriota Jesteś za granicą. Nie powiem: ładnie i bogato. Podoba się słońce i niebo. Ale tu ci nagle ich kogut zagraniczny zapieje, niby tak samo: stary kukuryku, młody kikiriki.

Ale czujesz: nie rodak, nie ziomek, nie swojak — obcy. Kraj egzotyczny — kolibry, motyle, aromaty, papugi. Palma — palma, obcy wyraz jej twarzy i obojętne spojrzenie — i wobec wierzby — pokraka. Komar, osa, pluskwa rodzima — nie tse-tse, boa, nie śmiercionośny pająk. Albo ichnie delikatesy, smaki, sosy, wety i sorbety, wyszukane wina, papryki i frykasy. Ale czuj duch, obywatelu. Bo sidła, pułapka, matnia. Bo nie na tym koniec. Nie tylko rach-ciach, dziś-dziś i hop-sa-sa; i hasasz, i wiwat na paradzie, i w klapie marynarki.

Zebraliśmy szkło potłuczone i niedopałki papierosów, zatłuszczone papierki — zrobiliśmy kładkę — wygodniej do kąpieli — czysto — nogi nie skaleczysz, nie grzęzną w błocie — i kwiaty podlane — czyn obywatelski — plus — na małym odcinku — no, tak — ile sił, czym chata bogata. Nie — nie. Dobrze mi było z wami i trochę bardzo wesoło. Pluń w garść — nie gębuj — ciągnij. Ciężko, trudno — tym lepiej, że większy wysiłek. Chciałbym jeszcze na zakończenie… Ale dajmy spokój. Prawidła życia. Pedagogika dla młodzieży i dorosłych — książka Janusza Korczaka, wydana w r. Prawo dziecka do szacunku — książka Janusza Korczaka, wydana w r. Witkiewicz, Stanisław — — malarz, architekt, pisarz i teoretyk sztuki.

Amiel, Henri-Frédéric — — szwajcarski filozof-moralista. Tempora cavant lapidem łac. Weźmy w dzień deszczowy … w gwieździe śniegu — Ruskin, Etyka pyłków. Warto przeczytać. Walasiewicz, Stanisława a. Walsh Olson, Stella — — lekkoatletka, rekordzistka światowa w biegach na krótkie dystanse, jedna z najpopularniejszych sportowców w Polsce w latach Wychowana w Stanach Zjednoczonych, w swojej karierze zdecydowała się reprezentować kraj urodzenia. Po jej śmierci okazało się, że rewelacyjne wyniki sportowe mogły mieć związek z jej interseksualnością badania wykazały obecność męskiego chromosomu Y.

Kusociński, Janusz — — lekkoatleta, złoty medalista olimpijski w biegu na m. Jeden z najpopularniejszych sportowców w Polsce w latach W r. Choć burza huczy wkoło nas — początek piosenki o odwadze w obliczu morskiego żywiołu, napisanej do melodii F. Schuberta — przez Edmunda Wasilewskiego — Piosenka była odbierana jako utwór o tematyce patriotycznej, a sztafaż marynistyczny miał na celu ominięcie cenzury. Montekatani , właśc. Montecatini Terme — miasteczko uzdrowiskowe w Toskanii we Włoszech. Chłopaki jak łza, kryształ: jeden za drugiego w ogień — zdania charakterystyczne dla skrótowego stylu Korczaka, czasowniki zostały celowo pominięte, pozostawione domyślności czytelnika.

Concordia parvae res crescunt, discordia maximae dilabuntur łac. Człowiek bez woli … pajac skacze, jeżeli za sznurek — zdanie skrócone w sposób charakterystyczny dla stylu Janusza Korczaka. Kiedy człowiek nie umie nad sobą zapanować i daje się prowokować do bójki, staje się podobny do marionetki, jest jak drewniany pajacyk, który skacze, kiedy ktoś pociągnie za sznurki przywiązane do jego rąk i nóg. Człowiek bez silnej woli: trzcinka — nawiązanie do sformułowania, które wypowiedział filozof Blaise Pascal — Patachon — w kulturze masowej I połowy XX w. F-dur — oznaczenie tonacji muzycznej w skali durowej z jednym bemolem. Aby zagrać na klawiaturze pianina gamę F-dur, należy zacząć od dźwięku f fa i przejść do następnego f po białych klawiszach, jedynie zamiast białego klawisza h si należy uderzyć czarny klawisz b dlatego w zapisie nutowym figuruje jeden bemol.

Katylina , łac. Lucius Sergius Catilina —62 p. Targowica ukr. Dlatego Targowica stała się symbolem zdrady narodowej. Anschluß : przyłączenie — aneksja terytorium Austrii, dokonana przez Niemcy w r. Benito — nazwiązanie do wł. Kiepura, Jan — — śpiewak operowy i aktor, bardzo popularny w przedwojennej Polsce. Szyrlejkę odwala pot. W praktyce uniemożliwiało to wprowadzenie jakiejkolwiek potrzebnej reformy państwa i sprowadziło upadek Rzeczypospolitej, zakończony rozbiorami.

W skład słowa wchodzi m. Zlał się … Czy to słomy brak — dawniej na wsi sypiano na siennikach, czyli materacach ze słomy. Szcze-bra-ta — dziecięce przekręcenie wyrazu szczerbata. Tu mowa najprawdopodobniej o jednym z opisanych przez Zygmunta Freuda zaburzeń na tle seksualnym. Większość doniesień na ten temat została zakwestionowana por. Arystomenes — przywódca Meseńczyków w II wojnie meseńskiej; zmarł na emigracji na Rodos. Tyrteusz a. Tyrtajos — żyjący w VII w. Aten , jego poezje zagrzewały Spartan do walki; wg legendy został przysłany przez Ateny jako jedyne wsparcie dla Sparty w wojnie z Meseńczykami; od jego imienia wywodzi się nazwa poezji tyrtejskiej, czyli poezji patriotycznej wzywającej do walki, oraz określenie: postawa tyrtejska, oznaczające gotowość oddania życia za ojczyznę.

W Polsce pierwszego przesłania sygnału telewizyjnego dokonała Rozgłośnia Radiowa w Katowicach w r. Rira bię, ki rira le dernie , właśc. Rira bien qui rira le dernier fr. Bramaputra a. Brahmaputra — rzeka w Indiach, jej nazwa oznacza: syn boga Brahmy. Kolejnego dnia Ziarenko poczuło, że coś je. Zapragnęło więcej i więcej obmywania i ciepła,. Wysunęło jedną rękę, a tam brrrrrr zimno, wysunęło drugą rękę w przeciwnym. Rodzic rozmawia z dzieckiem na temat opowiadania, rozdziela treści fikcyjne uczucia ziarenka. W pokoju rozłożone są na ziemi poduszki jaśki lub inne małe przedmioty, dziecko spaceruje w rytm muzyki, śpiewa zapamiętane fragmenty piosenki Razem z latem, omija przedmioty, przechodząc nad nimi.

Podczas pauzy dziecko się prostuje, wspina na palce, wystawia twarz do słońca. Powtórz rytm — na wydrukowanym obrazku rodzic na początku gąsienicy koloruje trzy pierwsze kropki: pierwszą na niebiesko, drugą na czerwono, trzecią na żółto. Zadaniem dziecka jest pokolorować resztę gąsienicy kolorami w tej samej kolejności. Filmik edukacyjny o burzy — Burza. Wszystko zaczyna się od przedszkola. Pietruszka — poszerzanie wiedzy przyrodniczej na podstawie wiersza.

Rodzic trzyma w ręku pietruszkę. Rodzic prosi dziecko, by opowiedziało historię pietruszki: Jaka pietruszka była na początku? Dziecko siada na dywanie. Przed sobą ma drewniane klocki. Rodzic prosi dziecko, aby uważnie. Uderza w bębenek lub w pudełko, liczba uderzeń w zakresie 1—6. Dziecko cicho przelicza, dzieli się wynikiem. Układa przed sobą tyle klocków, ile było uderzeń.

Przelicza klocki, dotykając po kolei każdy z nich. Zabawę należy powtórzyć kilkukrotnie. Poznanie zjawisk atmosferycznych występujących w czasie burzy. Dziecko uważnie słucha nagrania, a potem dopasowuje obrazek do usłyszanych dźwięków: deszcz, ulewa, wiatr, wichura, burza, tęcza. Dziecko odgaduje zagadki — słucha uważnie nagrania, w czasie pauzy podaje rozwiązanie, wskazuje symbol danego zjawiska. Potem wraz z rodzicem rozmawia o zjawiskach atmosferycznych. Odpowiada na pytania: Jaką pogodę lubi najbardziej i dlaczego? Dzieci oglądają zdjęcia piorunów, mówią,. Jeśli jest taka możliwość, N. Dzieci w pozycji stojącej ćwiczą rysowanie piorunów w powietrzu. Następnie każde dziecko. Burza — praca plastyczna.

Dziecko na kartce A4 maluje farbami zjawisko burzy według własnego pomysłu i wyobraźni. Używa kolorów związanych z tym zjawiskiem, ciemny niebieski, szary, czarny, żółty biały. Rodzic zwraca uwagę czy dziecko prawidłowo trzyma pędzel w dłoni. Deszczyk pada, deszczyk pada — piosenka o zjawiskach atmosferycznych. Zwrócenie uwagi dziecka na poszczególne symbole zjawisk: piorun, krople deszczu, tęcza, słońce, chmury. Przepis na tęczę — poznawanie zjawisk atmosferycznych, rozpoznawanie kolorów tęczy, rozwijanie. Rodzic rozkłada przed sobą biały obrus, pojemniczki z pociętą krepiną w kolorach tęczy w jednym pojemniku znajduje się krepina w jednym kolorze i recytuje wiersz:.

Rodzic pyta: Z czego w wierszyku powstała tęcza? Porusza się zgodnie z muzyką. Na hasło: Tęcza rysuje zamaszystymi. Tęcza  — praca plastyczna. Materiały: gąbka, biała kartka A4, pędzel, woda, farby: fioletowa, granatowa, zielona, żółta, pomarańczowa, czerwona. Zwilżamy gąbkę wodą, nakładamy kolory w podanej kolejności i rozcieramy w kształcie tęczy na białej kartce.

Na każdym łańcuszku policz 6 koralików i zamaluj je takim samym kolorem jak kolor sznurka. Rodzic pyta: Czego dowiedziałeś się o truskawce?. Prezentuje dziecku pojemnik ze świeżymi truskawkami,. Zachęca dziecko do spożywania owoców sezonowych ze względu na ich walory smakowe i zdrowotne. Dziecko myje truskawki, układa je w miseczkach. Owoce będą dodatkiem do śniadania. Muzyka do marszu. Dźwięk dzwonka oznacza ukazanie symbolu, Rodzic podpowiada dziecku ustaloną. Materiały: żółta kartka papieru, talerzyk papierowy, klej, nożyczki, żółta i pomarańczowa bibuła. Rodzic wycina kilka pasków z żółtego papieru.

Dziecko skleja żółte paski tworząc promyki, dokleja je do papierowego talerzyka, talerzyk okleja żółtą i pomarańczową bibułą. Rodzic stawia przed dzieckiem planszę z ozdobną ramką do zdjęć o formacie A4 i mówi: To jest. Dziecko określa, jaka jest pogoda tego dnia, np. Następnie przyczepiają odpowiednie piktogramy. Rodzic informuje dziecko, że będzie mówił różne zdania. Zadaniem dziecka jest bardzo uważne ich wysłuchanie. Jeśli zdanie będzie prawdziwe, pokazuje kciuk do góry , jeśli fałszywe — w dół. Rodzic odnosi się do ostatnio zdobytej przez dziecko wiedzy. Przykłady zdań: Z chmury pada deszcz; Słońce jest zielone;. Truskawki rosną na drzewach; W czasie burzy trzeba się schronić w domu; Latem jest ciepło; Ryś to. Syk węża — zabawa usprawniająca rozwój mowy, wydłużanie fazy wydechowej, utrwalanie nawyku.

Rodzic zaprasza dziecko do malowania lata według jego pomysłu. Dziecko maluje obraz, w czasie twórczej pracy towarzyszy mu muzyczny opis lata A. Temat tygodnia: Zwierzęta duże i małe. Może zobaczymy — poszerzanie wiedzy o nazwy zwierząt żyjących w polskich lasach: dzika,. Rodzic pyta: O jakim miejscu jest mowa w wierszu? Rodzic pokazuje ilustracje zwierząt: dzika, sarny, jelenia, zająca, sowy, lisa, wilka. Dziecko podaje ich nazwy, dzieli się swoją wiedzą na ich temat, rodzic uzupełnia wiedzę dziecka. Drapieżniki: lis rudy z pięknym ogonem zwanym kitą; wilk — bardzo podobny do dużego psa; sowa.

Lis i sowa drobnymi — myszami, wilk — większymi od siebie. Roślinożerne: dzik, sarna, jeleń, zając — żywią się roślinnym pokarmem listkami, młodymi pędami,. Dziecko rozwiązuje zagadki. Dziecko porusza się swobodnie do muzyki, kiedy muzyka się kończy rodzic mówi nazwę ptaka. Zadaniem dziecka jest naśladowanie dźwięku i powiedzenie odpowiedniej rymowanki. Dziecko ogląda ilustracje przedstawiające las. Zwraca uwagę na kolor. Rodzic prosi dziecko, aby z opakowań z kredkami wyjęło tylko kredki zielone i zwraca uwagę na różnorodność odcieni.

Dziecko zamaszystymi ruchami pokrywają całą kartkę kolorem zielonym różnymi odcieniami, które zachodzą na siebie nawzajem, układ linii też może być różnorodny —. W wodzie złote rybki chlapią, pocieranie pleców raz wewnętrzną, raz zewnętrzną stroną dłoni. Dwa leniwce się gramolą, wolne przesuwanie dłoni z góry do dołu, z boku ku środkowi. Dziecko ogląda ilustracje zwierząt, które można spotkać w zoo. Podaje ich nazwy, rozmawia na temat pochodzenia zwierząt. Rodzic pomaga w uzupełnieniu wiedzy, korzystając z dziecięcych encyklopedii zwierząt.

Zwraca uwagę na źródła wiedzy o zwierzętach: czasopisma, książki, zoo. Dziecko siedzi na dywanie, otrzymuje pięć klamerek, prawą ręką przyczepiają klamerki do rękawa lewej ręki i odwrotnie. Tworzy grzywę konia, porusza ręką, sprawdza, jak grzywa się rusza. Krokodyl — praca techniczna. Potrzebne materiały: 4 rolki po papierze toaletowym, zielona farba, kej, biała kartka papieru. Rodzic wycina poszczególne elementy krokodyla, a dziecko maluje rolki farbą i dokleja wycięte elementy według wzoru.

Papużki — piosenka. Utrwalenie znajomości kolorów. Rodzic prezentuje dziecku zdjęcia wybranych papug: ary, nimfy, żako, kakadu, barabandy,. Dziecko i rodzic prowadzą swobodną rozmowę o wyglądzie papug, zwracają uwagę. Rodzic opowiada, że papugi, które żyją w naszych domach lub w zoo muszą być chronione w klatkach bądź zamkniętych pomieszczeniach, duże klatki nazywają się woliery. Rodzic wysypuje na dużą tacę pokarm dla papug, podaje nazwy nasion, dziecko zalicza papugi do zwierząt roślinożernych. Rodzic zwraca dziecku uwagę na umiejętności papug, zastanawiają się: Co potrafi robić papuga?. Wąż  — usprawnianie małej motoryki, kreślenie linii ciągłych nieregularnych. Rodzic recytuje wiersz. Dziecko kreśli drogę węża palcem na różnych powierzchniach po dywanie, podłodze, stole, regale,.

Otrzymuje papier pakowy przycięty w długie pasy, które są wąską dróżką węża. Dziecko ozdabia węża. Dziecko otrzymuje kartkę z wyciętym konturem papugi bez dzioba , przymocowanym do kartki spinaczami. Za pomocą pędzla posuwistym ruchem nanosi farbę od brzegu konturu do środka, kolory mogą się łączyć ze sobą, tworzyć. Rodzic delikatnie odpina spinacze, zdejmuje pierwszą kartkę, na drugiej prezentuje się kolorowa papuga, dziecko podziwiają powstałe efekty kolorystyczne, przykleja swojej papudze dziób i oczy, rysuje flamastrem nogi. Potrzebne materiały: farby: zielona, czerwona, żółta i niebieska, szerokie pędzle, kartka z wyciętym konturem papugi, karton podkład białe lub w jasnym, szarym kolorze , dziób, oczy koło białe 2 cm średnicy z czarną kropką , flamastry, spinacze.

Ćwiczenie należy powtórzyć kilka razy. Rodzic pyta: Co dzieci lubią robić? Rodzic mówi: Każde dziecko ma swoje prawa. Co to znaczy mieć prawo do zabawy? Dziecko wyklaskuje tekst, wytupuje, idąc, mówi tekst cicho i głośno, szybko i wolno, na wydechu,. Na twardej powierzchni wprawia. Chmurkowa tęcza — praca techniczna. Rodzic wycina z białej kartki chmurę, rysuje na kolorowych kartkach linie. Dziecko stara się wyciąć kolorowe paski z pomocą rodzica i przykleja od tyłu do chmury i rysuje uśmiech. Rodzic prosi, aby zrobiło lornetkę z dłoni, przyłożyło ją do oczu i rozejrzało się wokół w pokoju. Jakie zmiany w pokoju można zauważyć?. Dziecko dzieli się swoimi spostrzeżeniami. Rodzic przypomina, że odkładanie zabawek po skończonej zabawie to jest obowiązek.

Następnie pyta: Co to jest obowiązek? Rodzic uczy zaśpiewanki-zachęcanki do sprzątania zabawek. Rodzic rozkłada bardzo dużo obrazków przedstawiających artykuły spożywcze, ubrania i zwierzęta. Rodzic prosi dziecko, aby wybrało obrazki, które do siebie pasują. Rodzic rozkłada trzy obrazki na dywanie: obrazek talerza, szafy, napis zoo. Mówi: Popatrz na swoje obrazki: gdzie one będą pasowały?. Dziecko tworzy kolekcje w oparciu o pojęcia nadrzędne: coś do jedzenia, ubrania, zwierzęta. Rodzic opowiada dziecku, że muzyka podpowie mu,. Skacząca piłka — utrwalanie nawyku mówienia na wydechu, kształtowanie słuchu mownego,. Mała Ala piłkę ma. Dziecko w lusterku obserwuje, jak układa się język w wymowie głoski l, a jak w wymowie a, dzieli się swoimi doświadczeniami.

Rodzic daje dziecku kartkę z rysunkiem piłki w kropki lub paski. Zadaniem dziecka jest starannie i kolorowo pokolorować piłkę. Brzydkie zwierzę — praca malarska inspirowana wierszem D. Rodzic recytuje wiersz. Rodzic pyta: Jakie zwierzę namaluje bohater wiersza? Po rozmowie rodzic zaprasza do namalowania brzydkiego zwierzęcia. Dziecko farbami na białej kartce maluje brzydkie zwierzę według własnego pomysłu. Dziecko i rodzic dzielą się na budowniczych i rzucających. Budowniczy buduje wieżę z kartonów pudełka po. Na sygnał Start rzucający celuje w wieżę woreczkami. Konstruktor zbiera woreczki i następuje. Lody dla ochłody — praca plastyczno-techniczna. Materiały — farby, waciki kosmetyczne brązowa i biała kartka, klej. Dziecko otrzymuje tacę z kaszą manną, na stoliku leżą wzory do odwzorowania, np.

Dziecku wskazującym palcem rysuje wzór. Dziecko może kreślić wzory pędzlem. Rodzic zwraca uwagę na prawidłowy chwyt. Dyzio marzyciel — swobodne wypowiedzi dziecka na temat marzeń Dyzia i swoich. Rodzic prosi dziecko, aby położyło się na dywanie na plecach i wysłuchało wiersza. Dziecko odpowiada na pytania: Co robił Dyzio na łące? Rodzic prezentuje dziecku sylwety lalek: lala w sukience w kropki, lala w białej bluzce, lala w czarnych bucikach, lala w sweterku na guziki. Sylwety mogą być prezentowane od lewej strony do prawej z punktu.

Dziecko na polecenie rodzica pokazuje i określa pierwszą, drugą, trzecią i czwartą lalkę, mówi, ile jest. Niezależnie od układu liczba lal nie zmienia się. Dziecko pokazuje lalkę, która ma sukienkę w kropki. Która to lalka na tapczanie? Która lala ma czarne buciki? Która lala ma białą. Laleczka — Kolorowe kartki papieru dziecko składa jak wachlarz, skleja je na patyczku i dokleja wycięte koło jako głowę , rysuje uśmiech i oczy. Nowa koleżanka — kształtowanie umiejętności uważnego słuchania opowiadania czytanego. Wdrażanie do szanowania innych bez względu na kulturę, tradycję i wygląd. Posłuchajcie, co się stało, kiedy byłam dzisiaj w przedszkolu!

Mamy nową koleżankę. Przyjechała do nas z bardzo, bardzo dalekiego kraju, choć Tomek uważa, że wcale nie! Że ta koleżanka przyszła do nas wprost z kolorowej bajki z obrazkami. Zresztą sami osądźcie. Rano siedzieliśmy wszyscy grzecznie w kole i słuchaliśmy, jak nasza pani opowiada bardzo. Nagle drzwi się otworzyły i stanęła w nich pani. Pani dyrektor trzymała za rękę małą ciemnowłosą dziewczynkę, która chyba troszkę. Na plecach miała bardzo kolorowy plecak, a w ręku lalkę. Z samych Chin. Ma na imię Różyczka, tak przynajmniej. To strasznie daleko, chyba dalej, niż mieszka. Różyczka tymczasem podniosła głowę i wszyscy zobaczyliśmy, że ma okrągłą buzię i niesamowite. Mam taką książkę w domu.

Ja mam na imię. Tomek i jestem rycerzem. Takim, co walczy ze smokami i ratuje księżniczki. A czy ty jesteś. Różyczka popatrzyła na niego i odpowiedziała szybciutko w jakimś zupełnie nieznanym języku. Ona mówi po chińsku, a ja nie znam. I lepiej nie opowiadaj Różyczce, że walczysz ze. Rodzice Różyczki prowadzą tu restaurację z chińskim jedzeniem. Chińskie jedzenie — ucieszył się Wojtek — tata mnie kiedyś zabrał do takiej restauracji. Różyczka znowu powiedziała coś bardzo szybko i wyjęła z plecaka album ze zdjęciami. Usiedliśmy na dywanie, a dziewczynka zaczęła pokazywać nam te zdjęcia i tłumaczyć coś.

A na tych zdjęciach była ulica zupełnie taka jak u nas, tylko nie było tylu samochodów, za to. I był dom podobny do mojego, tylko miał więcej pięter. Było też ZOO, a w nim śmieszne biało-czarne misie. Było też zdjęcie święta. Zupełnie inny niż te z naszych bajek. Na ostatnim zdjęciu było dwóch starszych ludzi. Siedzieli na ławce przed domem. I rzeczywiście, dziewczynka przestała nagle mówić i bardzo posmutniała. Podzielę się nimi z tobą. Też są bardzo mili! I choć pewnie mnie nie zrozumiała, to jednak przestała się smucić i znowu zaczęła coś szybko.

V Ależ oczywiście! V Skąd wiedziałaś, o co jej chodzi? Chcą się bawić. Rodzic pyta: Kto przyszedł do przedszkola Toli i Tomka? Dziecko siedzi w rozkroku na dywanie, rodzic podaje górą pikę dziecku, a ono przekazuje ją rodzicowi dołem. Metr od niej rysuje linię, na. Dziecko otrzymuje woreczek gimnastyczny lub inną podobną rzecz, którym stara się trafić w piłkę.

Dziecko podpiera się. Cukierek — praca techniczno-plastyczna. Materiały: kasza manna, techniczna kartka A4, klej, kolorowanka cukierka, farby, pędzel. Cukierek wydrukuj, wytnij i naklej na techniczną kartkę, wyklej cukierek kaszą manna, poczekaj aż wyschnie i pomaluj farbami. Z okazji zbliżającego się Naszego Święta, składam Wam życzenia, przede wszystkim zdrowia, ale również cierpliwości i wyrozumiałości dla swoich pociech i wielkiej pogody ducha! Temat tygodnia: Święto mamy i taty. Piosenka — Dziękuję Mamo! Osłuchanie z piosenką i próba nauki tekstu. Przy każdej aktywności ruchowej rodzic zaznacza przeciwny ruch, np. Teraz będziesz poruszać się do przodu, a teraz przeciwnie: do tyłu itp. Rodzic prosi dziecko, aby w rozłożonych parach obrazków odnalazło podobne do siebie obrazki.

Zadaje pytanie: Co to jest przeciwieństwo? Rodzic pokazuje planszę na której znajduje się mama i tata, mówi: To mama i tata, prezentuje wyrazy do globalnego czytania: mama, tata. Razem z dzieckiem odczytuje je i dzieli na sylaby. Dziecko wypowiada się na temat roli rodziców. Dziecko dobiera się w parę z rodzicem bądź rodzeństwem. Jedno dziecko jest mamą — mama jest duża, a drugie jej dzieckiem — dziecko jest małe, więc kuca. Mama chwyta dziecko za rączkę i idą razem na spacer. Po kilku krokach następuje zamiana ról. Jaki kształt? Do jednaj miski rodzic wsypuje białą fasolę i ziarna kukurydzy, dziecko wybiera tylko ziarna kukurydzy i przelicza je odkładając do drugiej pustej miski. Potrzebne materiały: papierowe dłonie, kwiaty, listki, kokardki, kleje, Dziecko siada do stołu, na tacy ma przygotowaną dłoń wyciętą z papieru, papierowe kwiaty, listki, kokardki, klej.

Dziecko przelicza swoje palce u jednej i u drugiej dłoni, przelicza palce papierowej dłoni. Nakleja dłoń na kartkę, na każdym palcu nakleja kwiat. Rodzic pyta: Z ilu kwiatów masz bukiet?. Dziecko ozdabia kwiaty listkami i kokardką. Wiosenne kwiaty — Rodzic układa przed sobą ilustracje wiosennych kwiatów: przebiśniegu, krokusa. Każda ilustracja jest podzielona na trzy części. Dziecko składa ilustracje i podaje nazwy kwiatów, utrwala wcześniej zdobytą wiedzę na temat ich wyglądu, miejsc występowania. Rodzic zaprasza dziecko do tworzenia kwiatów. Tralala dla mamy i taty — nauka piosenki, zachęcanie dzieci do przygotowania niespodzianki.

Dzieci siedzi przy stole, otrzymuje kawałki gliny, ugniata je, ogrzewa w dłoniach. Z miękkiej gliny robi placuszki o grubości minimum 0,7 mm. W zależności od umiejętności dziecka glinę może rozwałkować rodzic. Pośrodku placuszka przykłada swoją dłoń z rozszerzonymi palcami, drugą dłonią przygniata po kolei każdy palec, a także środkową część dłoni, a wokół niej odciska fragmenty gałązek tui.

Tak przygotowaną płytkę dziecko odkłada do wyschnięcia. Dziecko maszeruje po pokoju, przechodząc obok koszyka, wybiera woreczek bądź inny miękki przedmiot może być pluszowy mały miś. Dziecko nakłada woreczek lub daną rzecz na głowę i maszeruje w pełnym wyproście. Na znak rodzica ustawia się twarzą do ustawionego na środku pokoju koszyka. Dziecko celuje do koszyka recytując krótki wierszyk. Jajo — usprawnianie narządów mowy, ćwiczenia pionizujące język. Następnie dziecko stara się go nauczyć i powtarzać razem z rodzicem kilka razy bardzo wyraźnie. Rodzic pyta: Kto wystąpił w wierszyku? Jaką masz radę dla krasnala? Na stole dziecko ma farby w różnych kolorach oraz pędzle. Dziecko otrzymuje płytkę z gliny, na której jest odciśnięta jego dłoń.

Dziecko wybiera dwa kontrastowe kolory, jednym z nich maluje powierzchnię odciśniętej dłoni, drugą obszar wokół niej. Odkłada pracę do wyschnięcia. Płytka jest prezentem dla rodziców na dzień mamy i taty. Narysuję swoją rodzinę — praca plastyczna. Na białej kartce A4, dziecko maluje kredkami swoją rodzinę. Pracę wykonuje starannie. Na odwrocie kartki rodzic, podpytując wcześniej o obrazek, zapisuje wypowiedź dziecka na temat rysunku. Laurka dla mamy — Trelikowo — piosenka. Dziecko słucha piosenki, a później stara się opowiedzieć o czym był tekst. Następnie rodzic odtwarza piosenkę jeszcze raz, a dziecko stara się namalować na białej kartce kredkami rysunek o którym opowiada tekst piosenki. Rodzic czyta dziecku zagadki.

Dziecko odgaduje rozwiązania zagadek, wskazując je na ilustracjach, wyklaskuje nazwy poszczególnych przedmiotów, wspólnie z rodzicem, określa je pojęciem nadrzędnym: przedmioty do sprzątania utrzymania czystości. Sprzątamy — zachęcanie do pomagania rodzicom w codziennych obowiązkach, usprawnianie czynności manualnych. Dziecko wskazuje przedmioty służące do sprzątania i je koloruje.

Rodzic prezentuje dziecku kwiat tulipan. Wraz z dzieckiem omawia wygląd kwiatu, zwraca uwagę na jego części, delikatność płatków oraz zasadność trzymania kwiatów ciętych w wodzie. Dziecko otrzymuje elementy tulipana. Podaje nazwy elementów, układa, skleja na białej kartce A4. Wskazywanie, czym zajmują się rodzice w swej pracy, rozpoznawanie i podawanie nazw wybranych zawodów.

Rodzic naśladuje ruchem czynności i pyta: Kim jestem? Rodzic pokazuje obrazki przedstawicieli wybranych zawodów oraz ich atrybuty: fryzjer — nożyczki, grzebień, suszarka do włosów, kucharz — garnek, nóż, fartuch kuchenny, murarz — cegła, kielnia, kask ochronny, lekarz — stetoskop, strzykawka, syrop. Prosi dziecko, aby podało nazwy przedmiotów, których używają poszczególne osoby w swojej pracy. Wykonuje rzuty do kosza i liczy głośno. Rodzic mówi dziecku, że będą robić porządki: Wycieramy kurze — dziecko wspina się na palce, wyciąga całe ciało, próbując wytrzeć półkę; Zbieramy paprochy — w przysiadzie, chwytem pęsetowym dziecko zbiera na niby paproszki z podłogi.

Można w podobny sposób wymyślić inne ćwiczenia naśladujące sprzątanie. Do ścieżki sensorycznej rodzic może wykorzystać gotowe elementy lub wykonać ją z dostępnych materiałów. Wszystkie elementy należy ułożyć na podłodze w odległościach. Dziecko po kolei przechodzi przez ścieżkę, dotykając różnych faktur bosymi stopami. Ćwiczenie należy powtórzyć również w pozycji na czworakach. Po ćwiczeniu dziecko dzieli się swoimi odczuciami, określa dotykane faktury miękka,. Żelowe woreczki — sensoryczna zabawa. Na dużym woreczku strunowym malujemy koła różnej wielkości.

Do woreczka wkładamy 3, 4 guziki różnej wielkości, wlewamy żel do włosów. Zadaniem dziecka jest doprowadzić guziczki do namalowanych kół. Dziecko dzieli się swoimi doświadczeniami. Określa, który emotikon oznacza radość,. Dziecko siada do stołu ma kartkę A4 i komplet kredek. Rodzic pomaga dziecku złożyć, a następnie tak. Dziecko koloruje wesołymi barwami jedną. Podczas pracy rodzic rozmawia z dzieckiem na temat jego  wyborów. Co się wydarzyło w Pluszątkowie—   Rodzic opowiada dziecku historię na podstawie tekstu M. Rosińskiej, animując odpowiednio pluszowymi zabawkami: myszką, kotkiem, pieskiem, prosiaczkiem, misiem. W Pluszątkowie różnie bywa.

Raz jest smutno, a raz wesoło. Czasem panuje zgoda, a czasem. Tylko Mucha, która nie mogła się jakoś zdecydować,. Wyszła przed domek Myszka. A Mucha, która w tej chwili przelatywała nad jej domkiem,. A rozzłościła się dlatego, że ją Mucha. Zdaje się, że ty masz ich jeszcze. A burknął, bo był zły, że mu. A warknął tak, bo był zły, że mu Kot nie dał gwoździ.

A fuknął tak, bo był zły, że mu Pies nie dał. Wrócił Miś do siebie, usiadł z ponurą miną na progu. A księżyc, wycięty ze srebrnego pluszu. Minęło pół godziny, a potem godzina i Myszkę przestał boleć nosek. I zaraz sobie zaśpiewała. Była to bardzo ładna piosenka i jak się ją śpiewało, nie można było się już złościć. Ten zielony w białe groszki będzie w sam raz dla Kotka — pomyślała — zaraz mu go zaniosę. Chcesz, to zaraz spróbujemy, jak to będzie wyglądało? Myszka poszła do domu. Siedzi Kot w kuchni, patrzy na okno, na firanki. A właśnie obok. Może biedak nawet obiadu. Zostawił kolację na stole. Pobiegł do komórki, chwycił wiązkę siana i popędził, aż się za nim.

Nie wiem, co mi się stało,. Zaraz pomogę ci wypchać. I zaraz zrobiło się wesoło w całym Pluszątkowie. A księżyc wycięty ze srebrnego pluszu i zawieszony. Rodzic  pyta: Kto mieszkał w Pluszątkowie? Rodzic pokazuje ilustracje przedstawiające sytuacje znane i bliskie dziecku. Dziecko ogląda ilustracje i zastanawia się, jakie uczucia towarzyszą dzieciom na ilustracjach, jakie były powody tych emocji?

Uśmiechnij się  — praca plastyczna. Potrzebna biała kartka A4 i kredki. Dziecko maluje uśmiechniętą emotkę i ozdabia według własnego pomysłu. Rodzic pokazuje  ilustracje zwierząt np. Zwraca uwagę na napisy przy ilustracjach — są to zapisane odgłosy zwierząt. Rodzic z dzieckiem  śpiewają. Rodzic czyta wiersz. Rozmowa z dzieckiem na podstawie treści utworu. Rodzic pyta: Dlaczego można się smucić? Rodzic pokazuje kolejno obrazki prezentujące. Prosi dziecko, aby zastanowiło się i powiedziało,. Zabawy plasteliną — usprawnianie małej motoryki poprzez wyklejanie plasteliną kształtów. Rodzic prezentuje kształty zapisane w formie tunelowej figury geometryczne, zygzaki, fale, linie dowolne , Zadaniem dziecka jest wyklejenie tuneli kształtów plasteliną: wałkowanie wałeczków, wklejanie ich.

Rodzic dzieli dywan za pomocą taśmy malarskiej na kilka pasów np. Dziecko ustawione jest wzdłuż pierwszego naklejonego pasa. Rzuca kostką, określa, ile kroków należy zrobić. Rodzic obserwuje dziecko, podaje polecenie, np. Przed rzuceniem kostki dziecko mówi rymowankę:. Przytul stracha — kształtowanie umiejętności radzenia sobie ze strachem, zachęcanie do rozpoznawania. Rodzic  pyta: Co to jest strach? Pyta: Z jakiego powodu jest straszny? Na tackach przygotowuje  kolorowe koła i klej w sztyfcie. Dziecko siada wokół papieru, układa z kół. W trakcie pracy. Po skończonej pracy dziecko recytuje. Piosenka — rysowane emocje, ilustrowanie treści utworu ruchem. Prawą mi daj, lewą mi daj i już się na mnie nie gniewaj. Następnie rodzic prosi dziecko o podzielenie się informacją, która zabawa mu się bardziej podoba, która.

Dziecko otrzymuje kolorowankę z instrumentem muzycznym. Doskonali małą motorykę poprzez. Rodzic rozkłada w pokoju kartki białe i czarne format A4. Podczas całej aktywności dziecko słucha muzyki naprzemiennie. Gdy słyszy wesołą muzykę, maszeruje raźno w miejscu na białej kartce, gdy słyszy. Na stole przygotowana jest kartka A4, taca z farbami w kolorach podstawowych, waciki kosmetyczne. Dziecko słucha utworu muzycznego Wiosna A. Określa nastrój, tempo utworu. Za pomocą wacików wykonuje obrazek, który podpowiada mu muzyka. W trakcie malowania cały czas słucha muzyki. Dziecko siedzi przy stole, na którym taca z makaronem typu spaghetti i penne.

Rodzic gra na wybranym instrumencie perkusyjnym. Dziecko liczy, ile dźwięków zostało zagranych i kładzie przed sobą tyle makaronu. Rodzic włącza muzykę, w której naprzemiennie słychać fragmenty molowe i durowe. Dziecko, siedząc wykonuje odpowiednie ruchy rękoma, wykonuje je według własnego pomysłu. Następnie rodzic wręcza dziecku różne przedmioty, za pomocą których dziecko będzie  mogło wyrazić nastrój muzyczny chusteczki szyfonowe, woreczki gimnastyczne, wstążki, worki foliowe, kartki, piórka.

Dziecko tańczy, reaguje na muzykę zgodnie z własnymi odczuciami. Rodzic prosi dziecko o opisanie własnych odczuć podczas zabawy. Pyta, jakie elementy muzyki mu się najbardziej podobały, który przedmiot ułatwił mu wyrażenie uczuć w tańcu. Koniki  — zabawa ruchowa do muzyki. Dziecko losuje kartki z grafiką koło, kwadrat, trójkąt, linie krzyżujące się, linia prosta, pozioma, pionowa, falista.

Wspólnie z rodzicem zastanawiają się, jaki obrazek może powstać z wybranej grafiki. Dziecko wykonuje prace według swoich wyobrażeń. Do przedszkola wpadły nutki, wszystkie miały czarne butki, czarne szelki i czapeczki i skakały jak piłeczki. Ta wysoko, tamta nisko, ta z plecakiem, ta z walizką. Roztańczone nutki trzy: do, re, mi, nutki trzy. Poprosiły o mieszkanie w dużym, czarnym fortepianie, i biegały i skakały po klawiszach czarno-białych.

Wesoła gama — wysłuchanie i analiza treści wiersza. Rodzic wykleja na dywanie za pomocą taśmy. Rozmowa na podstawie treści utworu. Rodzic pyta: Czy wiesz, jaki instrument ułożony jest przed tobą? O jakich dźwiękach była mowa w wierszyku? Na kartce dziecko kredką maluje jak według niego wygląda uśmiechnięty człowiek. Rodzic daje dziecku dzwonki. Na początku dziecko gra. Rodzic zaprasza dziecko do wspólnego zagrania i zaśpiewania gamy. Wykonuje pokaz, a następnie próbuje odegrać i zaśpiewać gamę wraz z dzieckiem. Grzechotka — praca techniczna. Tworzenie własnego instrumentu muzycznego — grzechotki. Potrzebne materiały: puste opakowanie po Kinder jajku, dwie plastikowe łyżeczki, taśma klejąca, kolorowa bibuła, kasza albo ryż, nożyczki.

Kaszę lub ryż wsypujemy do opakowania po jajku niespodziance, zamykamy, wkładamy je między dwie plastikowe łyżeczki, obklejamy taśmą tak, aby się trzymało i dekorujemy kolorową bibułą według własnego pomysłu. Rysowanie przy muzyce — reagowanie na umówione sygnały, usprawnianie małej motoryki, podziwianie. Dziecko wykonuje to, co mu podpowiada muzyka: 1. Następnie rodzic zaprasza dziecko do malowania muzyki. Dziecko wykonuje prace, używając pasteli. Słucha tej samej muzyki. Podczas muzyki do biegania odpoczywa, przy muzyce  staccato — maluje kropki, koła; szybkiej — zygzaki, mazaje. Za każdym razem zmienia kolor. Rodzic prezentuje zdjęcie orkiestry i pyta : Jaka sytuacja i jakie miejsce są pokazane na zdjęciu?

Następnie rodzic bierze dowolny instrument bądź inną rzecz, która wydaje dźwięki i gra na nim ciszej lub głośniej. Zadaniem dziecka jest rozpoznawanie dźwięków i określenie ich. Policz instrumenty — ćwiczenie doskonalące umiejętność liczenia do wydrukowania bądź do pokazania palcem. Policz i zaznacz obok tyle samo kółeczek ile instrumentów.

Rodzic prezentuje różne zegary, np. Rodzic czyta wiersz. Dziecko naśladuje bicie zegara. Głoska m powinna być wymawiana nieco dłużej. Słuchowisko — instrumenty — wygląd i dźwięk instrumentów. Szumiący las — usprawnianie aparatu mowy, próby wywoływania głoski sz, zachęcanie do wyraźnego. Rodzic pyta: Jaki dźwięk wydaje las?. Dziecko słucha nagrania szumiącego lasu. Wyróżnia leśne dźwięki. Dziecko opowiada o swoich wrażeniach słuchowych. Leśne dźwięki — słuchanie opowiadania T. Kruczka i rozmowa na jego temat. Rodzic czyta opowiadanie. Dzisiaj przed przedszkolem czekał na nas wielki biały autobus. Wszyscy byliśmy bardzo. Do prawdziwej leśniczówki!

Ale wreszcie autobus. A rodzice też machali do nas. To będzie wspaniała przygoda! Tego lisa uszyła mi ciocia. Jest zrobiony z rudego i białego materiału, a oczy ma z guzików. Bardzo go lubię. Specjalnie wziąłem go ze sobą do lasu. Przecież lisy mieszkają w lesie, więc. Kiedy dojechaliśmy na miejsce, okazało się, że pan leśniczy mieszka w ślicznym drewnianym. Najpierw pan leśniczy oprowadził nas po swoim domu, po leśniczówce. Było tam mnóstwo. Było też sporo gablot z owadami, wielkimi żukami. A tam spotkała nas wielka niespodzianka, bo koło domu była zagroda, w której mieszkały.

Jak wyzdrowieją, wrócą do lasu — powiedział leśniczy, a my nie mogliśmy się napatrzeć. Tu jestem — wołał szmaciany lis do swoich prawdziwych lisich kolegów, a oni patrzyli. Pamiętajcie o jednym — powiedział leśniczy — w lesie nie należy. Ale pan leśniczy nie odpowiedział, tylko uśmiechnął się do. Poszliśmy więc za panem leśniczym do lasu. Szliśmy wąską ścieżką pełną szyszek i igliwia. Wszyscy zaczęliśmy rozmawiać. Ojej, nagle zachciało mi. Musicie być zupełnie, ale to zupełnie cicho — szepnął — jak Indianie na podchodach. Wiecie co?

Wcale nie jest łatwo siedzieć cicho! Zawsze się chce coś powiedzieć, o coś spytać. Zwykle jak się siedzi cicho, to szybko zaczyna się strasznie nudzić, bo nic się nie dzieje. Działo się bardzo dużo. Kiedy tylko przestaliśmy rozmawiać, usłyszeliśmy,. Ti, tu! Już lecę! Zanosili jedzenie do gniazd, karmili. Grał jak na trąbce! Bzyczały też komary i pszczoły. I tak zaczęły się nawzajem uciszać, że aż uszy. Szum przybliżał się powoli i stawał się coraz głośniejszy i głośniejszy. Aż trochę straszny. Kiedy doszliśmy do leśniczówki, na ziemię zaczęły spadać pierwsze duże krople deszczu. Podobało się wam? Wszyscy byliśmy bardzo senni. Miała rację, prawie wszyscy zasnęliśmy zmęczeni po tej wyprawie. Nawet pomruki burzy nie. Tylko pluszowy lis spoglądał przez okno i marzył, że mieszka w wielkim.

Rozmowa na temat tekstu. Rodzic pyta: Na jaką wycieczkę wybrały się dzieci? Eksperymentowanie z dźwiękiem, rozwijanie wyobraźni. Rodzic daje dziecku torebki foliowe, gazety. Dziecko porusza się do muzyki. Na hasło: Deszcz dziecko, trzymając w jednej ręce gazetę, palcami drugiej dłoni wystukuje deszcz rodzic może sugerować siłę deszczu: Delikatnie kropi; Ciężkie krople spadają do kałuży , na hasło: Wiatr dziecko szeleści torebkami foliowymi, na hasło: Ulewa — odgłosy tworzą obiema rzeczami naraz. Potrzebne materiały: czarna, biała i żółta kartka, klej, czarny i czerwony mazak, szablon koła, nożyczki.

Dziecko odrysowuje od szablonu 3 żółte kółka, 2 czarne i jedno białe. Naprzemiennie skleja żółte i czarne kółka, białe przecina na pół i formuje z niego skrzydełka. Mazakiem domalowuje oczy i buzię pszczoły. Jestem muzykantem — zabawa ze śpiewem, doskonalenie artykulacji poprzez śpiewanie zgłosek dźwiękonaśladowczych. Inne propozycje: na puzonie, onie, onie; na bębenku: bum ta-ra-ra; na flecie: fiju, fiju; na trąbce: tru,. Orkiestra A. Frączek — rozpoznawanie i podawanie nazw instrumentów, poszerzanie kompetencji.

Rodzic pyta : Kim jest muzyczna rodzina? Dziecko składa obrazek w całość, podaje nazwę instrumentu i muzyka, który na nim gra,. Rodzic prezentuje dziecku inne instrumenty. Skaczące nutki — Piosenka. Powtórzenie i utrwalenie piosenki z odpowiednią modulacją głosu —  cicho, głośno. Księżycowy koncert — słuchanie opowiadania A. Bahdaj, dostrzeganie dobrego wpływu muzyki na rzeczywistość. Księżycowy koncert Był maj i wszystko było majowe, nawet księżyc, który zatrzymał się nad lasem. Sto jabłoni obsypało się pysznym, różowym kwieciem na przywitanie słowika.

Każda chciała być najpiękniejsza, żeby słowik usiadł na niej i zaśpiewał jej księżycową piosenkę. Księżyc pożeglował nad sadem. Księżyc posmutniał. Ukrył się w ciemnej chmurze i długo, długo nie wychodził. Wtedy do sadu zakradł się wielki, czarny kot. Szedł wolno, bezszelestnie, a że był czarny, zdawało się, że wśród pni suną tylko jego zielone oczy. Tymczasem jedna myszka, która ogromnie lubiła zapach kwitnących jabłoni, usiadła pod liściem podbiału i z rozkoszą wdychała wonne powietrze. Była tak rozmarzona, że nie spostrzegła kota. Dopiero gdy w ciemności zobaczyła dwoje zielonych oczu, struchlała i zatrzęsła się ze strachu.

Myślała, że już po niej. Słyszałam, że czarny kot jest bardzo muzykalny. Gdy usłyszy śpiew słowika, może zapomni o kolacji.

Przedszkole Niepubliczne „Miedziany Krasnalek” Plac Słowiański Legnica tel. 76 50 04, Najbliższy przyjaciel Adama, Russell (David Spade) to wieczny kawaler, który ponad wszystko ceni sobie uroki życia w stanie wolnym. Jeff obsesyjnie walczy z nadwagą. Chce schudnąć, żeby uzyskać lepsze warunki od ubezpieczyciela. Adam spotyka się z byłą dziewczyną. Jennifer jest zazdrosna. – . sunela.eu – plotki, newsy z życia gwiazd, celebrities, zdjęcia, materiały wideo.

Jakie macie cele życiowe ? – sunela.eu –

Plotki i anegdotki - sunela.eu
Czytaj teksty współczesnych autorek i autorów wcześniej niż inni. Ty decydujesz, ile płacisz! Zadeklaruj stałą wpłatę i dołącz do Towarzystwa Przyjaciół Wolnych Lektur. Informacje o nowościach w naszej bibliotece w Twojej skrzynce mailowej? Nic prostszego, zapisz się do Marzenie małpki by schudnąć yout. Kliknij, by pozostawić swój adres e-mail. Pisownia wielką literą w zdaniu: Dała? Chyba go panu odbierze? Pardon itp. W Prawidłach życia [1] mwłpki się bezpośrednio do dzieci. Streszczając cykl wykładów w krótkiej broszurze, dałem nagłówek: Prawo dziecka do szacunku [2].

Rodzic prezentuje dziecku mapę Polski. Pyta dziecko czy wie, co ta mapa przedstawia? Co na mapie oznaczają zielone plamy, a co szare? Czym jest niebieska scchudnąć Rodzic wskazuje Wisłę, pokazuje gdzie się zaczyna jej bieg. Zaprasza dziecko do zabawy z plasteliną i kolorami. Drukuje kontur mapy Polski i kładzie na stole przed nim drugą mapę Polski kolorową. Dziecko wykleja, rozmazuje plastelinę wzorując się na pokazanej mapie. Cienkimi niebieskimi paseczkami plasteliny zaznacza Wisłę, czarnymi zrolowanymi liniami ozdabia kontur mapy.

Płynie Wisła, płynie — słuchanie fragmentu książki, rozwijanie wiedzy o Polsce. Powstała z nich Wisła. Rodzic wskazuje, które to miejsce na mapie, Jak schudłam jedząc 3 posiłki dziennie w górach. Rodzic pokazuje na mapie Kraków, dziecko ogląda zdjęcie Lajkonika. I muszelkę niesie w darze. Rodzic wskazuje na mapie Gdańsk i pokazuje zdjęcie statku w porcie.

Rodzic czyta wiersz i wykonuje masażyk na plecach dziecka. Później dziecko stara się powtórzyć masażyk na rodzicu. Dziecko porusza się w rytm dowolnie wybranej muzyki. Na hasło: Uwaga, zdjęcie zatrzymuje się w wybranej przez siebie pozie, rodzic udaje, że robi. Na hasło: Zdjęcie z ulubioną zabawką, dziecko pozuje z szybko wybraną przez siebie zabawką. Kolorowanie kolorowanek, samodzielny wybór postacie bajkowe, zwierzęta, pojazdy.

Rodzic zwraca uwagę na prawidłowy chwyt kredki, motywuje dziecko do dokładnej i estetycznej Marzenis. Wskazywanie i podawanie nazw kolorów, argumentowanie swoich wyborów, próby temperowania kredek. Rodzic recytuje wiersz A. Frączek Bałwan na plaży. Rodzic pyta: O jakim schufnąć mowa?. Następnie rodzic wraz z dzieckiem ogląda fotografie przedstawiające morze i reprodukcje b marynistycznych. Proponuje dziecku wykonanie Jak pracować fizycznie żeby nie schudnąć fal z bałwanami. Na tacy jest przygotowany papier kolorowy, podarty ręcznie na długie pasy. Rodzic zwraca uwagę na paski: jedna krawędź paska jest niebieska, druga ma białe poszarpane końce. Rodzic nakleja paski wzdłuż kartki od góry, tak aby kolejny nachodził postrzępioną, białą krawędzią na poprzedni.

Dziecko pracuje według wzoru, okleja całą Co jeść aby schudnąć po ciąży, podziwia fale morskie z bałwanami. Rodzic pyta: O jakich babkarzach mowa w wierszyku? Morskie przygody Marxenie zapoznanie małpk, nauka słów i melodii. Następnie bawi się nią w misce z wodą. Dziecko i rodzic kładą swoje żaglówki na wodę i urządzają wyścigi. Żaglówki poruszają się, gdy w nie dmuchają bezpośrednio lub przez słomkę. Dziecko siedzi na dywanie. Pośrodku są ułożone rzeczy, przykryte nieprzezroczystą, opływową tkaniną: okulary przeciwsłoneczne, krem, czapka Marzenie małpki by schudnąć yout. Rodzic mówi zagadki, dziecko odgaduje. Dziecko odkrywa przedmioty ochraniające przed słońcem.

Rodzic pyta: Z jakiego powodu musimy używać. Dziecko pokrywa całą powierzchnię zamku klejem i posypuje kaszą manną, delikatnie ugniata ręką. Niepotrzebną kaszę strzepuję na tacę, obrazek wykańcza farbami. Swobodne wycinanie różnorodnych form, Marzeniw szczególnej uwagi na bezpieczeństwo. Potrzebne materiały: gazety, nożyczki.

Biedronka — doskonalenie umiejętności wypowiadania się na wydechu, posługiwania się liczebnikami. Rodzic kładzie przed sobą dużą sylwetę biedronki, obok w pojemniku ma czarne. Czyta historię biedronki, układa kropki zgodnie z tekstem, przelicza kropki. Usprawnianie umiejętności ruchowych poprzez ćwiczenia równoważne, wzmacniające mięśnie nóg. Wdrażanie do odpowiedzialnego przygotowywania Marzeenie do górskich wędrówek. Rodzic zaprasza do degustacji serka, częstuje dziecko dzieli się swoimi spostrzeżeniami smakowymi. Rodzic mówi: To oscypek. Czy wiesz, skąd pochodzi ten ser? Wyrabia się go na Podhalu, w polskich górach. Rodzic i dziecko wspólnie oglądają ilustracje przedstawiające Tatry.

Rodzic zwraca uwagę, że aby pójść w góry na wycieczkę, Marzenie małpki by schudnąć yout youg przygotować. Trzeba włożyć wygodne buty przeznaczone do górskich wędrówek, wziąć ze sobą mapę i kompas. Następnie dziecko wykonuje ćwiczenia wzmacniające mięśnie nóg: maszeruje; kładzie się na plecach, unosi nogi, kąt prosty w stawie biodrowym Marzenie małpki by schudnąć yout, opiera ręce o uda i siłuje się nogi napierają na ręce, ręce na nogiodpoczywa i jeszcze pięć razy powtarza; stoi wyprostowane, pod jedną stopę wkłada woreczek gimnastyczny lub jakiś skrawek materiału np.

Na stoliku są przygotowane trójkąty Marzebie szarym różnej wielkości wysokość trójkąta 10—20 cm oraz trójkąty w kolorze zielonym. Dziecko na białej kartce układa z trójkątów górski pejzaż: szare trójkąty to góry, zielone to drzewa. Rodzic prezentuje, jak w prosty sposób narysować rybkę — dwa. Dziecko samodzielnie próbuje wyklejać rysunek, ozdabia rybkę. Rybka — praca schdunąć. Potrzebne materiały: talerzyk papierowy okrągły, kolorowy papier, niebieska farba, pędzel, klej, nożyczki. Marzenie małpki by schudnąć yout dziecko maluje farbą na niebiesko, po wyschnięciu rodzic wycina trójkąty i pomaga dziecku stworzyć kształt ryby.

Z wyciętych przez rodzica kolorowych kół dziecko przykleja łuski ryby wcześniej zginając je na pół. Dziecko opowiada o planach lub marzeniach wakacyjnych. Rodzic zachęca dziecko do wypowiedzi zdaniowych. Rodzic przygotowuje na stole tacki małki podstawowymi, narzędzia do stemplowania, np. Dziecko podaje nazwy kolorów. Stempluje na kartkach, po czym przed nałożeniem nowego scuudnąć wyciera korek w ręcznik. Rodzic zaprasza dziecko do zabawy z kolorami: stemplowanie kolor na kolorze, pokrywanie poprzedniego stempla częściowo innym kolorem.

Dziecko podaje nazwy powstałych barw, utrwala swoją wiedzę. Tworzy obrazy nierealne i realne za pomocą stempli. Spróbuj się zamienić w tak malutkie ziarenko. Dziecko zwija się w kłębuszek, stara się zwinąć jak najciaśniej. Rodzic mówi: Posłuchaj historii o ziarenku. Małe Ziarenko spało mocno, głęboko pod ziemią. Pewnego razu otworzyło jedno oko, ale. Pewnego wiosennego dnia Ziarenko poczuło, że wokół niego robi się coraz cieplej. Kolejnego dnia Ziarenko poczuło, że coś je. Zapragnęło więcej i więcej obmywania i ciepła. Wysunęło jedną rękę, a tam brrrrrr zimno, wysunęło drugą rękę w przeciwnym. Rodzic rozmawia z dzieckiem na temat opowiadania, rozdziela treści fikcyjne uczucia ziarenka.

W pokoju rozłożone są na ziemi poduszki jaśki lub inne małe przedmioty, dziecko spaceruje w rytm muzyki, śpiewa zapamiętane fragmenty zchudnąć Razem z latem, omija przedmioty, przechodząc nad nimi. Podczas pauzy dziecko się prostuje, wspina na palce, wystawia twarz do słońca. Powtórz rytm — na wydrukowanym obrazku rodzic na początku gąsienicy koloruje trzy pierwsze kropki: pierwszą na niebiesko, drugą Marzenie małpki by schudnąć yout, trzecią na żółto. Zadaniem dziecka jest pokolorować resztę gąsienicy kolorami w tej samej kolejności. Filmik edukacyjny o burzy — Burza. Wszystko zaczyna się od przedszkola. Pietruszka — poszerzanie wiedzy przyrodniczej na podstawie wiersza. Rodzic trzyma w ręku pietruszkę. Rodzic prosi dziecko, by opowiedziało historię pietruszki: Jaka schjdnąć była na początku?

Dziecko Marzenie małpki by schudnąć yout na dywanie. Przed sobą ma drewniane klocki. Rodzic prosi dziecko, aby uważnie. Uderza w bębenek lub w pudełko, liczba uderzeń w zakresie 1—6. Dziecko cicho przelicza, dzieli się wynikiem.

Przygotowaliśmy dla Ciebie poranną prasówkę. Zobacz artykuły, które nasi czytelnicy czytali najchętniej wczoraj, Sprawdź, czy nie minęło Cię nic ważnego. Czy czytałeś. Oglądaj POLO TV online na sunela.eu Kanał telewizyjny dostępny online. Życzenia na Dzień Dziecka 1 czerwca obchodzimy w Polsce Dzień Dziecka. W roku święto wypada w poniedziałek. Nie masz pomysłu na życzenia na Dzień Dziecka? Publikujemy garść. Zobacz 4 odpowiedzi na pytanie: Jakie macie cele życiowe? Janusz Korczak Pedagogika żartobliwa Moje wakacje Gadaninki radiowe Starego Doktora Wstęp 1. W Prawidłach życia zwróciłem się bezpośrednio do dzieci.. 2. Streszczając cykl wykładów w krótkiej broszurze, dałem nagłówek: Prawo dziecka do szacunku. 3. Myśl przewodnia: dziecko jest równo nam wartościowym człowiekiem.

Przedszkole Niepiubliczne „Miedziany Krasnalek”

Potrzebujesz motywacji, by schudnąć? Zobacz to! Kolejna genialna reklama Edeki
Rodzic prezentuje dziecku mapę Polski. Pyta dziecko czy wie, co Marzenie małpki by schudnąć yout mapa przedstawia? Co na mapie oznaczają zielone plamy, a co szare? Czym jest niebieska niteczka? Rodzic wskazuje Wisłę, pokazuje gdzie się Marzenle jej bieg. Zaprasza dziecko do zabawy z plasteliną i kolorami. Drukuje kontur mapy Polski i kładzie na stole przed nim drugą mapę Polski kolorową. Dziecko wykleja, rozmazuje plastelinę wzorując się na pokazanej mapie. Cienkimi niebieskimi paseczkami plasteliny zaznacza Wisłę, czarnymi zrolowanymi liniami ozdabia kontur mapy. Płynie Wisła, płynie — słuchanie fragmentu książki, rozwijanie wiedzy o Polsce. Marzenle z nich Wisła. Rodzic wskazuje, które to miejsce na mapie, początek w górach.

Czytaj teksty współczesnych autorek i autorów wcześniej niż inni. Ty decydujesz, ile płacisz! Zadeklaruj stałą wpłatę i dołącz do Towarzystwa Przyjaciół Wolnych Lektur. Informacje o nowościach w naszej bibliotece w Twojej skrzynce mailowej? Nic prostszego, zapisz się do newslettera. Kliknij, by pozostawić Marzenie małpki by schudnąć yout adres e-mail. Pisownia wielką literą w zdaniu: Dała? Chyba go panu odbierze? Pardon itp. W Prawidłach życia [1] zwróciłem się bezpośrednio do dzieci. Streszczając cykl wykładów w krótkiej broszurze, dałem nagłówek: Prawo dziecka do szacunku [2].

Myśl przewodnia: dziecko jest równo sxhudnąć wartościowym człowiekiem. W tych gadaninkach radiowych jeszcze jedna próba: żartobliwie. Powiedział Witkiewicz [3] :. Powiedział Amiel [4] :. Bez pedanterii, życzliwie i ufnie widzieć w dziecku człowieka. Nie ważyć lekce. W zimie mieszkańcy miast duszą się w zaduchu dusznego miejskiego powietrza. Ich zadymiony miejski organizm, wyczerpany kurzem i wyczerpującą miejską pracą, tęskni za łonem natury.

Zima składa się z długich miejskich wieczorów, z czterech ścian i czterech pór roku: radosnej wiosny, skwarnego lata, śnieżnej zimy i słotnej jesieni…. Co ja tu za banialuki popisałem. Zima składa się z zimy, czterech Marzenie małpki by schudnąć yout i czterech pór roku. Nigdy wypracowania szkolne nie udawały mi się. Zresztą początek trudny i małpkk inaczej…. Wakacje i młodzież. Zadymiona i wyczerpana książka szkolna…. Byłem młody — jeździłem z dziećmi na kolonie. A teraz sam… Tak… Tempora cavant lapidem [5]. Więc sam, zdezelowany. Pragnę, też pragnę w góry. Skały, granity, formacje, monolity… Nie narty.

Idę do nich w zimie do znajomych w odwiedziny. Służąca otwiera drzwi. Nęcą góry i wołają. Chciałoby się porozmawiać z kamykami, bo nie umiem z ludźmi. Bo na przykład trzy lata temu w pensjonacie. Postanowiłem od zaraz pierwszego b nawiązać życzliwe kontakty. No dobrze. Ale sąsiadce przy stole spadła na ziemię łyżeczka. W zeszłym roku jeszcze mniej pochopny.

Bo u nas — chłopcy ulepili też ze śniegu — bałwana. Pan kierownik pochwalił, że ładny. Więc teraz tu — wybrałem pokoik na uboczu. Chociaż gospodyni odradzała, że Marzenie małpki by schudnąć yout że słoneczny na pierwszym piętrze. Umyłem się. Spotkałem dziedzica-gospodarza. Tu rzeka. Pytam się o ten swój pokój. Żeby zostawiła. Spodobaliśmy się sobie. Podstęp, Mężczyzna, Pomoc, Opieka — Hm. Żona panu poradzi. Ale co zrobić, żeby jej się spodobać? I trzeba prędko. Zapyta się, do czego. Wiejski kogut pieje. Tych tu u nas? Bo my tu na wsi powinniśmy wiedzieć, kiedy pogoda i żniwa.

Oni wszystko tylko kupują. My powinniśmy tu na Marzenie małpki by schudnąć yout, a wam się małłpki należy. Kupiłem siatkę. Powinny być i piłki, i rowery. Przyznał rozżalony, że nie wszystkie są takie, że nawet nieliczne; ale mówi się o nich i dobrze pamięta, bo te Marzenie małpki by schudnąć yout właśnie dają się we znaki. Znów tuzin popielniczek kupiłem. Co rok żona przepowiada, że teraz już nie dołożymy. Ale przyzna pan, że w monotonnym życiu pewne urozmaicenie? Właściwie, co rok to samo. Teraz Biała magia jak schudnąć mnie już tylko ich zbawienne rady. Jeden radzi, żeby bobry hodować, ten znów morwy, sadzawkę i ryby. Sery, raki i konserwy na eksport.

Albo krzyżować. Na przykład skowronka ze słowikiem; po co sprowadzać kanarki z zagranicy? Konie każą karmić bawełną, a z Marzenie małpki by schudnąć yout robić kilimy. Widział w kinie traktory. Na przykład szczepić melony na dębach — to nawet pikantne — miałyby goryczkę. I plantacje tytoniu dla monopolu. Kiedy można przecież drenować: żeby nie było komarów. Pewien eksposeł ze stosunkami obiecał mi nawet kolej. Jak nic odróżni łubin od jęczmienia, kozę od zająca. Wiedzą, czytają gazety. W zimie czasem przejrzę, ale więcej tylko prasę popieram. Wolę książki. Potrzebny nam jakiś taki prowizoryczny instruktorski Mzrzenie racjonalnej realizacji eksploatacji i interpretacji regestracji.

Ten chłopiec mały z kijem idzie. Matka mówi, że żywy. Powinien go pan poznać bliżej. Od urodzenia. Ma cztery nogi i rogi, i ogon? Pan sądzi, że nie znam, nie widziałem? Już zaraz drugiego dnia los zderzył mnie z przedszkolakiem po raz pierwszy. To — to żywe dziecko, które nie ma apetytu. Przedstawiła mi go mama. On zlustrował mnie nieufnie grymasstanął bokiem. Podaje dwa końce palców lewej ręki. Bo, jeżeli przedszkolak przy Jak schudnąć po cesarce forum spotkaniu nowego człowieka stoi bokiem, podaje dwa końce palców schdnąć ręki, szybko cofa, jest to znak nieomylny, że nie chce, żeby go głaskać, broń Boże, pocałować — nie zadawać pytań — nawet nie bardzo patrzeć nie chce.

A bardzo, bardzo dawno — w ogrodzie raz — bawi się koło ławki na ławce w ogrodzie siedziałem, a na sąsiedniej jego ciocia. To było bardzo dawno. Marzehie wtedy zarysował się, ale jeszcze tak nie pogłębił się rozdźwięk młodzieżowy. No i byłem wówczas bardziej frapujący niż dziś….

Enjoy the videos and music you love, upload original content, and share it all with friends, family, and the world on YouTube. Nowy Update – Monkey Update – KUPILIŚMY LEGENDARNĄ MAŁPKĘ?! (Roblox Adopt Me Roleplay) | Vito i Bella SKLEP: sunela.eu SUBSKRYBUJ i dołącz do VitoT. Małpka usiadła w kącie trochę smutna, a że była mądra i dość rezolutna, pomysł swój trochę zmieniła i zamiast płóz przy sankach, kółka wymyśliła. Bracia na takie marzenie przystali i siostrze pomoc zaoferowali! Już po południu w dżungli gorącej, w okularach chroniących przed słońcem, małpka z piaskowej góry zjeżdżała.

Treść artykułu:

  • Marzenie małpki by schudnąć yout
    • Janusz Korczak, Pedagogika żartobliwa :: Wolne Lektury
  • Jakie macie cele życiowe ? – sunela.eu –
    • Przedszkole Niepiubliczne „Miedziany Krasnalek”

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Kategorie

  • Jak schudnąć bez diety i ćwiczeń w domu?
  • Schudnij szybko w domu: przepisy ludowe
  • Skuteczne techniki odchudzania: najlepsze wskazówki i diety

Najnowsze wpisy

  • Zupa kapuściana ile można schudnąć
  • 12 thoughts on jak szybko schudnąć
  • Zwykłe ćwiczenia w domu żeby schudnąć
  • Czy dzięki termomixowi można schudnąć
  • Zwyrodnienie stawu jak schudnąć
  • Ile powinno się biegać żeby schudnąć
  • Co robić żeby szybko schudnąć z brzucha
  • Z jakim pulsem biegać żeby schudnąć
  • Z czym łączyc zupy zeby schudnąć
  • Na jakiej diecie ludzie lepiej schudnąć na diecie
  • Jak schudnąć 30kg w 5miesięcy
  • Www jak schudnąć przy niedoczynności tarczycy
  • Znalazł jeden prosty sposób schudnąć
  • Zupomania ile można schudnąć
  • Z jaka prędkościa chodzic żeby schudnąć
  • Zioła które pomogą schudnąć
  • Zumba czy mozna schudnac opinie
  • Jaki bilans kcal tygodniowy żeby schudnąć
  • Jak schudnac kilogram w 1 dzien
  • Zespół policystycznych jajników jak schudnąć
  • Jak szybko można schudnąć pijąc ocet jabłkowy
  • Zdrowe odżywianie aby schudnąć
  • Zus jak schudnąć
  • Znacie jakieś diety na których można szybko schudnąć
  • Zdrowie onet odżywienie schudnąć
  • Jak ćwiczyć aby schudnąć silownia
  • Z jakich produktów zrezygnować żeby schudnąć
  • Ziołowe schudnąć
  • Stany zapalne nie moge schudnąć
  • Z martą schudnąć warto
  • Jak schudnąć na twarzy w jeden dzień
  • Zestaw ćwiczeń żeby szybko schudnąć
  • Ile kilogramów można schudnąć bez obaw jojo
  • Jak schudnąć bez obwisłej skóry
  • Zuba żeby schudnąć

Archiwa

  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020

Mangosteen w Polsce: Ważna informacja

Administrace sunela.eu nie ponosi odpowiedzialności za materiały publikowane w tym źródle. Przed skorzystaniem z jakichkolwiek porad lub zaleceń dotyczących skutecznego odchudzania lub diety – zdecydowanie! skonsultować się z lekarzem.

Kategorie

  • Jak schudnąć bez diety i ćwiczeń w domu?
  • Schudnij szybko w domu: przepisy ludowe
  • Skuteczne techniki odchudzania: najlepsze wskazówki i diety
©2021 Mangosteen w Polsce | Powered by Sitemap & Dieta i utrata wagi